sobota, 31 maja 2025

Wyjątkowo zimny maj

Cieszę się, że się spełniło to, co napisałem 1 maja. Przynajmniej taki sukces.

Nieudany rok C

Uważam, że niezbyt mądrze wprowadzono podział na Ewangelie synoptyczne roku A, B i C w Wigilię paschalną, Wniebowstąpienie i Zesłanie Ducha Świętego. Tak wielkie uroczystości powinny zostać z jedną Ewangelią, i w przypadku Wniebowstąpienia powinna to być Ewangelia według św. Marka. Dlaczego? Dlatego, że Mateusz Wniebowstąpienia w ogóle nie opisuje, a Łukasz opisuje je w Dziejach Apostolskich, z których jest wzięte pierwsze czytanie tej uroczystości, po co więc czytać jeszcze jeden jego opis, z Ewangelii, tak jak to jest w tym roku? No ale cóż, już tego nie zmienią, i zostanie tak na wieki wieków.

Tryptany. Leki na klasterowe bóle głowy. Niestety, neurolog (dr n. med.) nie wiedziała, że nie należy ich łączyć z lekami stosowanymi w chorobie dwubiegunowej (lit i SNRI). Może nastąpić zespół serotoninowy, potencjalnie groźny dla życia. Na szczęście nie wykupiłem. Leku, znaczy się.

czwartek, 29 maja 2025

W niektórych krajach poza Polską

A więc np. w Annwfyn, dzisiaj Pan wśród radości wstępuje do nieba. Tak naprawdę, Wniebowstąpienie to druga strona Zmartwychwstania. Wywyższenie Syna Człowieczego i przemienienie Go chwałą, jak to już zapowiadały nieszpory Wielkiej Soboty (ant. do pieśni Maryi). Całe misterium paschalne, które przeżywamy w tym świętym czasie wielkanocnym, a które ma przenikać i przemieniać nasze życie, jak o to prosiły liczne modlitwy.

Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie, * śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.

wtorek, 27 maja 2025

Gdzie się podziało to Alleluja?

Pieśni wielkanocnych na mszach już nie śpiewają, czasami tylko na wejście. A okres wielkanocny wciąż trwa. Obudźcie się, a zajaśnieje wam Zmartwychwstały. ALLELUJA. 

poniedziałek, 26 maja 2025

Czemu takie brzydkie?

Paschały w polskich kościołach. Bardzo są brzydkie, nie wiem, czy w ogóle robione z wosku, a jeżeli tak, to z jakiegoś gorszej jakości, ciemnego, podłego. A przecież to najważniejsza świeca w całym kościele. Przedstawia zmartwychwstałego Jezusa, powinna być piękna.

sobota, 24 maja 2025

Dalacin C, 150 mg

Huan znowu dostał antybiotyk, jak w tytule. Na tydzień, a potem lekarz go obejrzy i zdecyduje, czy trzeba będzie ząb usunąć. A może ta flegma to nie od zęba...

Rocznica mojej pierwszej Komunii świętej. Właśnie w dzień Maryi Wspomożycielki chrześcijan. Może uda mi się iść na mszę wieczorną, bo rano nie byłem w stanie.

Opuszczenie od bliskich (?).

Przeczytałem książkę Szczeliny. Bóg w popękanej psychice. Całkiem OK, pomijając niesamowicie przesłodzone rozdziały o terapii i  szpitalu psychiatrycznym. To nie jest zachęcające, kiedy wszystkie terapeutki (same babeczki!) cały czas się śmieją, uśmiechają i w ogóle są idealne do kwadratu.

niedziela, 18 maja 2025

Rutyna

Nie będę pisał o inauguracji pontyfikatu: oglądałem, starałem się modlić. Natomiast w czasie mszy w kościele zastanawiałem się, ile czasu potrzeba, żeby nowo wyświęcony ksiądz popadł w rutynę. Rutynę gestów, głosu, sprawowania mszy świętej. Rutynę bylejakości. A i zwykły wierny może popaść w rutynę przyjmowania Komunii świętej.

Faza D

Nie śpię od ponad dwóch godzin. Skończyła się mania. Zaczęła się faza depresyjna.

sobota, 17 maja 2025

Trzy łona

Pisałem niedawno o porównaniu łona Dziewicy Maryi z łonem jaskini-grobu, w której złożono martwe ciało Jezusa. Św. Efrem Syryjczyk przedstawia to jeszcze inaczej, i mówi o trzech łonach, z których wyszedł Jezus: łono Maryi przy narodzeniu, łono Jordanu przy chrzcie, i łono Szeolu przy zmartwychwstaniu.

Powinienem nauczyć się syryjskiego.

Leon XIV bardzo ładnie mówił o Kościołach wschodnich na spotkaniu z ich przedstawicielami, przybyłymi do Rzymu na Rok Święty. Tutaj można przeczytać.  Zwracam uwagę na cytat z Leona XIII: aby „każdy misjonarz łaciński, zarówno z duchowieństwa diecezjalnego, jak i zakonnego, który poprzez zachęty lub pomoc skłoni jakiegokolwiek chrześcijanina wschodniego do przyjęcia obrządku łacińskiego”, został „pozbawiony i wykluczony ze swojego urzędu” . Ciekawym, jak się ma do tego męczeństwo św. Andrzeja Boboli...

poniedziałek, 12 maja 2025

Wróćmy do Wielkanocy, do misterium paschalnego

 Misterium chrztu

Prawdopodobnie wszyscy zostaliśmy ochrzczeni jako dzieci, nie mogliśmy więc w żaden sposób pojąć doniosłości i wzniosłości sakramentu chrztu, a przypuszczam, że i później nikt nam go nie objaśniał, tak jak robiono to w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Kościół święty, matka nasza, próbuje to nadrobić, dając nam do czytania co roku bardzo ważny tekst z Listu do Rzymian. Ale jest on czytany w trakcie Wigilii wielkanocnej, kiedy jesteśmy już zwykle nieco zmęczeni całą serią czytań, psalmów i modlitw. W kościele dominikanów, przy którym pracuję, próbują wyróżnić to czytanie poprzez śpiew, tak mi mówiono, nie wiem, jak to wygląda w praktyce. Spójrzmy na ten fragment w dosłownym tłumaczeniu.

Czy brak wam wiedzy, że my, którzy zostaliśmy zanurzeni w Mesjasza Jezusa, w śmierć Jego zostaliśmy zanurzeni? Poprzez zanurzenie w śmierć zostaliśmy razem z Nim złożeni do grobu, abyśmy – tak jak Mesjasz został wskrzeszony z martwych przez chwałę i dla chwały Ojca – i my chodzili w nowości życia. Jeśli bowiem staliśmy się i jesteśmy zrośnięci z podobieństwem Jego śmierci [tzn. z chrztem], to będziemy i ze zmartwychwstaniem. To wiemy (a chodzi o głęboko przeżytą wiedzę), że nasz stary człowiek został razem [z Nim] ukrzyżowany, aby zniszczone zostało ciało grzechu, abyśmy już więcej nie byli niewolnikami grzechu: kto bowiem umarł, jest całkowicie usprawiedliwiony od grzechu. Jeśli umarliśmy z Mesjaszem, wierzymy, że żyć z Nim będziemy, wiedząc, że Mesjasz wskrzeszony z martwych już nie umiera, śmierć nad Nim już nie panuje. To, że umarł, umarł dla grzechu jeden raz; to, że żyje, żyje dla Boga. Tak więc myślcie, że jesteście martwi dla grzechu, a żyjący dla Boga w Mesjaszu Jezusie. (Rz 6:3-11)

Kilka słów wyjaśnienia. Zanurzyć, po grecku baptidzo, tłumaczone jest zwykle jako chrzcić. Ale pierwotne znaczenie to właśnie zanurzać, i tak udzielano chrztu w pierwszych i następnych wiekach. Katechumena zanurzano w wodzie trzy razy, albo też schodził i wychodził z basenu z wodą w baptysterium po trzech schodkach. Dlaczego? Nie chodzi o Trójcę Świętą, ale o to, że Jezus „leżał trzy dni w grobie”, jak śpiewamy w najstarszej zachowanej pieśni wielkanocnej. W ten misteryjny sposób spełniało się to, co pisał Paweł: zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć i pogrzebanie. Żeby zacząć nowe życie, pisał św. Bazyli, musimy najpierw umrzeć. Zanurzenie trzykrotne to właśnie stanie się umarłym i pogrzebanym razem z Jezusem. Szkoda wielka, że jako dzieci nie mogliśmy tego doświadczyć! Skoro już jestem przy św. Bazylim: on pisał, że Eucharystia chroni w nas pamięć o pieczęci chrzcielnej i pozwala przeżywać łaskę chrztu. To dlatego zaraz po chrzcie katechumeni – już właściwie neofici – dostawali swoją pierwszą Komunię Świętą. Neofita, nowo zrośnięty, zaszczepiony, po grecku neophutes, kieruje naszą myśl do omawianego fragmentu z Rz, gdzie mowa o zrośnięciu – sumphutoi, czyli wespół zrośnięci. Neofita, na nowo zrośnięty, na nowo zaszczepiony ze śmiercią i Pańskim zmartwychwstaniem.

Wskrzeszony z martwych przez chwałę i dla chwały Ojca: tak trzeba przetłumaczyć grecki przyimek dia, bo ma on te dwa znaczenia. Podobne jego użycie zobaczymy w J 6:57 – Ja żyję przez i dla Ojca, mówi Jezus. To jest jednocześnie określenie naszego życia: żyjemy dzięki Bogu, sami z siebie takiej potęgi nie mamy, ale jednocześnie mamy żyć dla Niego. I to się zaczyna, jak widać z tego fragmentu Rz, właśnie we chrzcie. W nieszporach wielkanocnych zaś śpiewamy, że nakarmieni Ciałem i Krwią Chrystusa żyjemy dla Boga. Paschalne sakramenty łączą się się.

Chodzili w nowości życia: chodzić w językach biblijnych znaczy żyć: martwy nie może chodzić; Abraham chodził przed Bogiem etc. O tej nowości życia mówi kolekta na Wielkanocną niedzielę.

Staliśmy się i jesteśmy zrośnięci: tak tłumaczę grecki czas perfectum, który wyraża trwały skutek czynności przeszłej (jak Present Perfect w angielskim: umyłem ręce i są czyste). Zrośliśmy się kiedyś, i ciągle jesteśmy. To jest ten niezatarty charakter chrztu, o którym mówi teologia, którego nawet apostazja nie może wykorzenić.

Śmierć nad Nim już nie panuje: Pan to po grecku Kurios, i jest Nim Jezus (Flp 2:11). A tu użyty jest czasownik kurieuo, panować, lepiej tak tłumaczyć, niż 'nie ma władzy'. Nie. Śmierć panuje, ale już nie nad Nim, bo to On jest Panem. Myślę, że Paweł mógł tu użyć innych czasowników na oznaczenie władzy, ale świadomie wybrał ten.

Martwi dla grzechu: uważam, że to brzmi mocniej niż 'umarliście dla grzechu'. Tu chodzi o coś bardzo kategorycznego i nieodwołalnego. I to jest znowu coś, czego nam, ochrzczonym w niemowlęctwie, brakuje: tego wyraźnego zakończenia jednego życia i rozpoczęcia nowego. Ono się, oczywiście, dokonuje przez łaskę, ale my nie jesteśmy tego świadomi, a przynajmniej ja nie byłem, aż stałem się całkiem dorosły. A tu chodzi o nasze najgłębsze ja, o najgłębszą istotę, to miejsce, gdzie zetknęliśmy się z misterium paschalnym, które jest najważniejszym wydarzeniem w całym kosmosie: śmierć, zejście do krainy śmierci, i zmartwychwstanie Wcielonego Syna Bożego. Połączenie z Nim w tym potrójnym cudzie. O tym nam mówi wielkanocna lektura Listu do Rzymian.

niedziela, 11 maja 2025

Chamstwo w telewizji

Nawiedzona babeczka (o której już kiedyś pisałem) w katolickim programie mówi: To jest maryjny papież, tak jak Franciszek, tak jak Jan Paweł. Ja mam słabą pamięć, ale wydaje mi się, że po Janie Pawle był jeszcze jeden papież, i bardzo kochał Matkę Bożą.

Co za chamska wybiórczość. 

sobota, 10 maja 2025

A tak w ogóle

To Leon XIII (słownie: trzynasty) to nie tylko encyklika Rerum novarum. Tylko mało kto z komentatorów to wie. Są jak Czarownica w Opowieściach z Narni.

Leon XIII, na przykład, pisał wiersze po łacinie. W jednym z nich nawet dostrzegłem ślady elfickie.

piątek, 9 maja 2025

Laboratorium

Jakiś prawicowy komentator określa wybór Leona XIV jako ciekawy eksperyment – i to zapoczątkowany przez Franciszka. Tylko że Kościół nie jest eksperymentem, tak jak nie jest nim Wcielenie. Jest dziełem Boga, a Bóg nie eksperymentuje, Bóg działa, jest obecny, teraz i tutaj.

Chyba muszę zrezygnować z przeglądania Internetu, bo coraz to trafiam na jakieś durne i bzdurne komentarze mędrców tego świata. A jest przecież napisane: Nie bierzcie wzoru z tego świata.

czwartek, 8 maja 2025

W pierwszych słowach

Robert Prevost jako Leon XIV został nowym papieżem. Jego pierwsze słowa do wiernych to: Pokój niech będzie z wami wszystkimi. To słowa zmartwychwstałego Jezusa do apostołów, to także słowa, jakimi biskup rozpoczyna mszę. Pokój. Niech będzie z nami pokój Boży.


Jestem zmęczony, a jutro czeka mnie wizyta u dwóch lekarzy.

Bez krępacji

Na stronie parafii witraż z Duchem Świętym z bazyliki św. Piotra i podpis: Nie krępuj się. Przyjdź. Działaj. Duchu Święty. 

Trzeba mieć niezły tupet, żeby mówić do Najświętszego i życiodajnego Ducha nie krępuj się.

wtorek, 6 maja 2025

Została im tylko piuska

W mojej parafii wciąż wszystko się kręci wokół Franciszka: hasła typu do zobaczenia, Franciszku, jego pisma są czytane na nabożeństwach majowych, na swoich stronach publikują zdjęcia jego piuski... A kiedy umarł Benedykt, nic takiego nie było. Nieładnie. Niewątpliwie zostawił on nam więcej i o wiele bardziej wartościowych pism, do których warto wracać. To jest znowu narzucanie własnych poglądów wiernym przez duszpasterzy. Założenie, że skoro my kochaliśmy Franciszka, to wszyscy w parafii też tak mają. Nieładnie po raz drugi.

Jak to dobrze, że do spowiedzi chodzę poza parafią. Unikam zgorszeń teologicznych.

niedziela, 4 maja 2025

Łatwo przeoczyć

Werset przed Ewangelią łatwo przeoczyć. Dziś jest on szczególnie piękny, i, co ciekawe, nie jest wzięty z Pisma: Zmartwychwstał Chrystus, który wszystko stworzył, i zlitował się nad ludźmi, alleluja. Pan, Stwórca i Zbawiciel.

Czy uświadamiamy sobie, że misterium paschalne jest najważniejszym wydarzeniem w całym kosmosie? Niezależnie od tego, kto lub co jeszcze w tym kosmosie mieszka, poza ludźmi.

154 ryby w dzisiejszej Ewangelii (wliczając w to i tę jedną, już leżącą na żarze ogniska). Czyli 2 razy 77: a 77 razy Pan nakazywał Piotrowi przebaczać. Tutaj oto owo przebaczenie, które ma swe źródło w misterium paschalnym, jest podwojone, tak jak podwaja się wyraz przy stopniowaniu w języku hebrajskim: Pieśń pieśni, czyli Pieśń nad pieśniami, albo jak śpiewamy w litanii: Panno nad pannami, dosłownie Panno panien. Wybaczenie w najwyższym stopniu.

I zlitował się nad ludźmi, alleluja.

Nie jestem taki mądry i sam tego nie wymyśliłem, słyszałem dzisiaj w kazaniu. W r e s z c i e   dobre kazanie w parafii.

piątek, 2 maja 2025

Wszystkie dary

Oto wdzięk odradzającego się świata świadczy, że wszystkie dary powróciły ze swoim Panem. Chrystusowi, który zwyciężył smutek Otchłani, zewsząd się kłaniają liściem i kwieciem lasy oraz łąki (Wenancjusz Fortunatus, hymn na Wigilię wielkanocną).

Mój biskup, Adrian, składając życzenia świąteczne diecezjanom (na tle mojego balkonu, nota bene) powiedział, że to dobrze, iż w naszym klimacie Wielkanoc wypada na wiosnę, kiedy cała przyroda się odradza. Rzeczywiście, wszystko zdaje się głosić zmartwychwstanie. Barwy życia. Wdzięczność Panu.