piątek, 28 kwietnia 2023

Nie ma jak Tolkien

Idę z psem, obok idą facet i babeczka, i facet do niej mówi: Jeździła do Mordoru, ale ją przenieśli. 

Mam nadzieję, że nie do Angbandu.
😆😆😆

poniedziałek, 24 kwietnia 2023

Sentire cum Ecclesia

Nawet w ciemnych dniach tego czasu czuć głęboko wielkanocną radość, dzięki liturgii. Alleluja w antyfonach, poezja hymnów o Zmartwychwstaniu, gdzieś tam jest radość i nadzieja wpośród lęku. Same strony brewiarza tchną świetlistą radością. Kościół daje nam czas wielkanocny, abyśmy w jakiś sposób doznali radości, nawet pośród cierpień, nawet odrobinę tylko.

Już Chrystus grób swój porzucił,
zwycięski wraca z Otchłani...

piątek, 21 kwietnia 2023

Bar gastronomiczny

Z mojego konta w ZUS wynika, że płatnikiem moich składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne jest jakiś bar gastronomiczny. Tak dokładnie jest napisane. Wygląda zatem na to, że pracuję w takim barze i nawet nie mam tego świadomości. Jestem chory bardziej niż myślałem.

wtorek, 18 kwietnia 2023

niedziela, 16 kwietnia 2023

IV Modlitwa Eucharystyczna

Gdyby ta Modlitwa mogła być odmawiana bez swojej prefacji, z jakąś inną, to byłaby odpowiednia do mszy w świętą Noc Zmartwychwstania, jako że wyraźnie wspomina zstąpienie Chrystusa do Otchłani, a po nim Zmartwychwstanie.

Videntem videre

Czy Tomasz dotknął Jezusowych ran chwalebnych? Chyba nie, skoro Jezus mówi z Boską ironią: Uwierzyłeś, bo Mnie zobaczyłeś? Powiedziałby chyba: bo Mnie dotknąłeś. Tak samo nie wiemy, czy Maria z Magdali dotknęła Jezusa. Kto zdoła dotknąć Boga żywego, który żyje na wieki wieków, i ma klucze śmierci i Otchłani?

środa, 12 kwietnia 2023

Wielka nadzieja

W nieszporach dziś modlimy się: omnem creaturam ad vitam vocasti. Jaka to wielka nadzieja dla całego stworzonego świata! Chrystus Zmartwychwstały podnosi ze sobą cały świat do życia, do prawdziwego życia.

wtorek, 11 kwietnia 2023

Czy to relikwia?

Kupiłem na Allegro używaną książkę. Okazało się, że w środku jest pieczątka.

Pierwsza z trzech, a właściwie dwóch

Mówimy tradycyjnie o trzech Mariach, sam nawet napisałem kiedyś wiersz, zatytułowany Pieśń trzech Marii, ale w Ewangelii są właściwie dwie Marie, z których pierwszą jest zawsze Maria Magdalena. Niektórzy podają, że tą trzecią Marią była matka Jezusa, ale myślę, że wtedy Ewangeliści podkreśliliby to. Tak więc mamy dwie Marie, idące do grobu, kiedy wzeszło już słońce. I śpiewamy: Powiedz nam, Maryja, gdzieś Pana widziała: widziałam Go po męce, trzymał chorągiew w ręce, alleluja.

niedziela, 9 kwietnia 2023

Głos, co z Otchłani się wznosi

Jezu Chryste, jak zstąpiłeś do Otchłani i połączyłeś się tam ze mną, tak dzisiaj powstań ze mną z mojej otchłani, bo oplotły mnie więzy śmierci. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Cztery godziny

Tyle czasu siedziałem na schodkach do chrzcielnicy, bo wszystkie miejsca w kościele były zajęte (mimo że przyszedłem 45 minut przed czasem), głównie przez grupy neokatechumenalne; szkoda, że w ogłoszeniach nie powiedzieli, iż tak będzie. Jeden z tych neonów śpiewał z ambony pieśni przy wtórze gitary. Na Komunię śpiewał pieśń opartą o homilię Melitona z Sardes (którego bardzo lubię), z refrenem: Maryja, czysta baranka, czysta baranka, Maryja. Myślę, że nikt z czytających nie ma wątpliwości co do mojej czci wobec Najświętszej Dziewicy, ale ta pieśń była po prostu nieodpowiednia na Komunię w świętą Noc Zmartwychwstania. No ale cóż, droga neokatechumenalna nie jest z pewnością moją drogą.

Diakoni wyglądali jak nastolatki. To pokazuje, jak stary już jestem.

sobota, 8 kwietnia 2023

A gdyby tak zmienić antyfonę z jutrzni

Na taką: Salvator mundi, salva me, qui per crucem et sanguinem tuum redemisti me; auxiliare mihi, te deprecor, Deus meus.

Dziś na jutrzni było trochę więcej osób, i jakoś lepiej się nam śpiewało. A dziś będzie cicha noc, święta noc, w której się dokonają magnalia Dei.

piątek, 7 kwietnia 2023

Qui nunc it per iter tenebricosum illud, unde negant redire quemquam

Cytat mówi o wróbelku, pochodzi z wiersza Katullusa, może wydawać się nie na miejscu... Ale nie o wróbelka mi tutaj chodzi, a o tę cienistą drogę do miejsca, z którego nikt nie wraca. Jezus przeszedł tę drogę, dotarł do pierwotnej ciemności, ciemności śmierci i opuszczenia, i przeszedł tę drogę z powrotem, i wrócił. Pierwszy ze wszystkich ludzi.

Ogołocenie

Tak się wczoraj zdarzyło, że na mszy wieczornej chór zaśpiewał na wejście antyfonę o krzyżu, dokładnie tak, jak jest to przepisane w mszale. Bardzo mnie to podbudowało.

A dziś jutrznia w kościele św. Marcina. 6 osób licząc ze mną, sióstr też jakoś mało, co słychać było w śpiewie, i w ogóle cały kościół wydawał mi się jakiś taki ogołocony, bardzo ubogi. Nie było ludzi, tak zwanych koleżanek katoliczek, które zwykle na tych jutrzniach bywały. Co się stało, nie wiem. Ciemnica też nie tak jak zawsze w kaplicy św. Franciszka, ale za filarem obok ołtarza głównego. Jakby zaraza przeszła, jakby połowa świętomarcińskiej wspólnoty umarła. Ale nie patrzę na to jak na coś złego, ale właśnie na zjednoczenie z Chrystusem ogołoconym i poniżonym. Chrystus w wielkiej pustce.

czwartek, 6 kwietnia 2023

Pamiętajcie o Krzyżu Pańskim

W czasie mszy Wieczerzy Pańskiej pamiętajcie o Krzyżu: o nim mówi antyfona na wejście tej mszy, która liturgicznie rozpoczyna już Wielki Piątek, o zmierzchu, według Jezusowej rachuby czasu. Męka się rozpoczyna już przy łamaniu chleba, jak pisał święty Efrem.

Niech Ciało Twe, Chryste, mnie strzeże.
Niech Krew Twoja będzie mi wiecznym przymierzem.

poniedziałek, 3 kwietnia 2023

Bez złagodzenia

Mówimy, że Jezus cierpiał za nas, że poniósł mękę, że był umęczony. Niektórym może się to kojarzyć ze zmęczeniem lub przemęczeniem. Powiedzmy zatem wprost, współczesnym językiem: przed ukrzyżowaniem Jezus był torturowany.

niedziela, 2 kwietnia 2023

Osiołek i matka jego

W Ewangelii Mateusza o wjeździe Jezusa do Jerozolimy jest pewna niejasność. Otóż Apostołowie przyprowadzają do Pana oślicę z osiołkiem, nakładają płaszcze na jedno i drugie zwierzę, a Jezus wsiada na jedno i drugie zwierzę. Czy można wsiąść jednocześnie na dwoje zwierząt? To raczej mało prawdopodobne. Dlaczego Ewangelista tak napisał, nie wiem. Może chciał w ten sposób zharmonizować wjazd do Jerozolimy z zapowiedziami proroków, które cytuje. Ale ja sobie myślę, że Jezus nie chciał, aby mały osiołek był w tłumie sam, bez swojej matki.

Serdeczna litość naszego Boga.

*bhleg-, czyli fulgere

Łaciński czasownik fulgere pochodzi od PIE rdzenia *bhleg-, który wiąże się z jasnością i błyskiem. Pochodzi też od niego łacińskie słowo fulgor, błyskawica. W liturgii dzisiejszej słowa pochodzące od tego rdzenia pojawiają się trzykrotnie. Po pierwsze, w hymnie nieszporów śpiewamy: fulget crucis mysterium, jaśnieje, błyska tajemnica Krzyża. W tym samym hymnie Krzyż nazwany jest fulgida, jaśniejący, połyskujący. Krzyż Pański bowiem jest jednocześnie związany z cierpieniem, jak i chwalebny, jaśniejący chwałą Boga. Tak przedstawia krzyż anonimowy autor staroangielskiego poematu Dream of the Rood. Są to niejako dwie strony jednego Krzyża, jak dwie strony tej samej dłoni.  Poza tym, krzyże wczesnego średniowiecza błyskały drogimi kamieniami, które były w nie wprawione. I wreszcie trzeci raz w antyfonie do Benedictus śpiewamy o fulgentibus palmis, jaśniejących palmach. One wyrażają triumf Mesjasza i Króla, dlatego są jaśniejące i chwalebne. Warto o tym pamiętać, przynosząc palmę do domu, i nie rzucać jej byle gdzie na szafę.