czwartek, 20 lipca 2017

Trzy, cztery

Trzy lata, cztery operacje, dziś zdjęte ostatnie szwy. Dziury w kościach po śrubach jeszcze na rok zostaną. Ale myślę, że to koniec problemów z ręką.

Kobieta, która spowodowała wypadek, nie poniosła żadnych konsekwencji, teraz nawet bym jej nie rozpoznał, i jej psów także. Taka ze mnie oferma.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz