piątek, 18 października 2013

Fragmenty piękna

Jeden pochodzi z historii Berena i Lúthien. Opowiada o przybyciu Lúthien na Tol-in-Gaurhoth, gdzie uwięziony był Beren, i o tym, jak Lúthien śpiewała na moście prowadzącym na wyspę: Stanąwszy na moście prowadzącym do wyspy Saurona zaśpiewała pieśń, której najgrubsze nawet mury nie mogły powstrzymać. A potem, kiedy Beren, z głębin lochu, odpowiedział pieśnią sławiącą Sierp Valarów, Lúthien zaśpiewała jeszcze potężniejszą pieśń. Wilki zawyły, a wyspa zadrżała w posadach. Pieśni magii, walczące z zaklęciami Saurona, spowijającymi Tol-in-Gaurhoth.

Drugi fragment pochodzi z historii Túrina, której, generalnie, nie lubię, bo jest nudna i o ludziach traktuje. Ale słowa Ulma, zapisane w tej opowieści, są niesamowite: Zło z Północy splugawiło źródła Sirionu, przeto odjąłem moją moc palcom bieżącej wody. Rzeka, strumienie, jako palce Ulma. Piękne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz