poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Brewiarz, ikona, i jeszcze raz brewiarz

Ikona Zstąpienia do Otchłani i Zmartwychwstania Pana, która w okresie wielkanocnym szczególnie mi towarzyszy, jest odbiciem wielu fragmentów z brewiarza. Przedstawia Chrystusa, który depcze wyłamane bramy krainy umarłych i wyciąga z grobu Adama i Ewę, a w wielkanocnym oficjum mówimy o Chrystusie:
  • pede conculcans tartara solvit catena miseros, podeptał Otchłań i uwolnił z więzów nieszczęsnych (hymn jutrzni);
  • o vera, digna hostia, per quam franguntur tartara, captiva plebs redimitur, o prawdziwa, godna ofiara, przez którą skruszona jest Otchłań, lud pojmany – odkupiony (hymn nieszporów).
Na ikonie Chrystus odziany jest w białe i złote szaty, a psalm 110 [109], w nieszporach, głosi, że przy Nim potęga i władza w świętych blaskach, in splendoribus sanctis. W antyfonie jutrzni zaś czytamy, że Chrystus illuxit, zajaśniał przed swoim ludem. W doksologiach hymnów sławimy Jezusa, który morte victa praenitet, jaśnieje po zwycięstwie nad śmiercią.

I jeszcze uwaga o drugim psalmie z nieszporów, 114 [113A]. Poetycko opisuje on wyjście Izraela z Egiptu: morze uciekło, kiedy przechodził przez nie Izrael, będący własnością i królestwem Boga. Oto Bóg utworzył sobie, poprzez Wyjście, swój lud, i wobec tego faktu cała natura jest poruszona. Bóg jest Bogiem-z-nimi, jest przy nich. Kościół ten psalm odczytuje w duchu chrztu świętego – w czasach przed Trydentem śpiewano go w czasie procesji do chrzcielnicy po nieszporach przez całą oktawę Wielkanocy. To my wyszliśmy z ziemi fałszywych bogów, jak z Egiptu, przeszliśmy we chrzcie przez Morze Czerwone, za sobą zostawiając grzechy i stare życie, i staliśmy się ludem Bożym, Bożą własnością i królestwem. Uwolnił nas spod władzy ciemności, przeniósł do królestwa swego ukochanego Syna (Kol 1:13). Cała natura patrzy z drżeniem na odrodzone dzieci Boże, w nich już oczekując swojego odkupienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz