Laudis thema specialis, Panis vivus et vitalis, hodie proponitur

Tak głosi sekwencja z dzisiejszej mszy, pochodząca z czasów, kiedy świętowano uroczystość tylko Najświętszego Ciała Chrystusa — stąd popularna nazwa tego dnia, Boże Ciało, chociaż obecnie czcimy w tej uroczystości także Najświętszą Krew Chrystusa. I właśnie o krwi, o Krwi Przymierza, są dzisiejsze czytania mszalne. Można powiedzieć, takie dowartościowanie Krwi Pańskiej, zwykle pomijanej: bo i kapłani często kielich z Krwią Jezusową krócej ukazują do adoracji niż Hostię, i wiernym się nie udziela, poza rzadkimi przypadkami, Komunii z Krwi Pańskiej.

Podniosę kielich zbawienia i wezwę imienia Pana (Ps 116B [115]:13).

Modlitwa czytań ukazuje Eucharystię jako posiłek, a II nieszpory jako ofiarę.

Muzyczne rozczarowanie

Ostatnia płyty Loreeny McKennitt, Lost Souls, zupełnie mi się nie podoba. Jakaś taka banalna, bez głębi, bez tej aury tajemniczości, która towarzyszy wcześniejszym nagraniom Loreeny. Takie trochę popłuczyny po wcześniejszych płytach.

Lipy kwitną

W maju. To nie jest naturalne.

Tajemnica Trójcy

Ojciec wszystko czyni przez Słowo w Duchu Świętym. (...) Kiedy jest w nas Duch, jest w nas także Słowo, od którego otrzymaliśmy Ducha, a w Słowie jest także Ojciec. (św. Atanazy)

A kto tak nie wierzy, ostrzega Atanazy, ten nie jest ani zwać się nie może chrześcijaninem.

Kartka na dziś (wspomnienie św. Bedy)

Dwaj Ojcowie o jednej Matce

Lætitiæ plena veneratio erga Dei Genetricem in Ecclesia horum temporum, cum de Christi mysterio et de sua natura recogitaret, ignorare non poterat Mulierem illam (cf. Gal 4, 4), Virginem scilicet Mariam, quæ insimul Christi Mater et Mater Ecclesiæ est. Quod iam in Ecclesiæ sensu quodammodo aderat præeuntibus verbis sancti Augustini et sancti Leonis Magni. Primus enim dicit Mariam esse matrem membrorum Christi, cum cooperata sit caritate sua, ut fideles in Ecclesia nascerentur; alter vero, cum dicit nativitatem Capitis esse etiam nativitatem Corporis, indicat Mariam simul esse matrem Christi, Filii Dei, et matrem membrorum mystici corporis, id est Ecclesiæ. Hæ considerationes ex Mariæ divina maternitate et ex eiusdem coniunctione in opere Redemptoris, quod in hora crucis culmen attingit, defluunt. (z dekretu Kongregacji ds. Kultu Bożego, wprowadzającego do kalendarza wspomnienie Maryi, Matki Kościoła)

 

Nieuchwytny

Nieuchwytność Ducha Świętego: jest jak ogień, ale i jak woda, jak wiatr, jak gołębica o ostrym dziobie, jak namaszczenie olejem, jak palec Boży... Paraklet, czyli obrońca, adwokat, pocieszyciel.

Patris ac Nati Spiritus,

vivificans Paraclitus,

divinae dextrae digitus,

sublimitas, iocunditas

et pietas et bonitas,

benignitas et largitas.

Qui prout vult et ubi vult,

quousque vult et quantum vult,

spirat et erudit,

ditat et instruit,

replet et erigit.

O Duchu Święty...

Wszystko w nas nikczemne
I wszystko daremne,
Czego dotykamy.

Ale Ty nas włączasz
W krąg Syna i Ojca,
W Twój krąg, o Miłości. (Jadwiga Stabińska OSBap)

Διὰ τί;

ἐμάκρυνας τοὺς γνωστούς μου ἀπ᾽ ἐμοῦ, ἔθεντό με βδέλυγμα ἑαυτοῖς, παρεδόθην καὶ οὐκ ἐξεπορευόμην.

οἱ ὀφθαλμοί μου ἠσθένησαν ἀπὸ πτωχείας· ἐκέκραξα πρὸς σέ, κύριε, ὅλην τὴν ἡμέραν, διεπέτασα πρὸς σὲ τὰς χεῖράς μου.

μὴ γνωσθήσεται ἐν τῷ σκότει τὰ θαυμάσιά σου καὶ ἡ δικαιοσύνη σου ἐν γῇ ἐπιλελησμένῃ;

Święci dwaj

Patronami dzisiejszego dnia są dwaj święci: Brendan Żeglarz i Szymon Stock. Ten pierwszy jest  dosyć popularny, drugi zaś był karmelitą, któremu Panna Maryja dała szkaplerz jako znak swej szczególnej opieki.

Smętny maj

Przekwitły bzy, przekwitły kasztanowce, przekwitły głogi. Kwitnie robinia akacjowa. Kiedyś czytałem przepis na jej kwiaty smażone w cieście, ale nigdy go nie wypróbowałem.

Patronka Warszawy

Druga sobota maja, dzień Matki Bożej Łaskawej, patronki Warszawy, której obraz od wieków odbiera cześć na Starym Mieście.

Jutrzenko wschodząca przed Słońcem,

Domie złoty, arko przymierza,

Piękna różo łaską zroszona

I bramo szczęśliwej wieczności,

Módl się za nami!

Ucieczko zbłąkanych grzeszników

I w cierpieniu słodka pociecho,

Gwiazdo, która drogę wskazujesz,

Przyczyno człowieczej radości,

Módl się za nami! (z jutrzni)

O zrozumienie dla niektórych księży

Żeby zrozumieli, że ani w życiu, ani w czasie mszy nie trzeba być cały czas uśmiechniętym od ucha do ucha i sypiącym dowcipami. (Dowcipkowanie, kiedy Najświętszy Sakrament czeka na przeniesienie do ciemnicy, jest naprawdę w złym guście.)

Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Panie.

Egnatius, quod candidos habet dentes,
renidet usque quaque. si ad rei ventum est
subsellium, cum orator excitat fletum,
renidet ille. si ad pii rogum fili
lugetur, orba cum flet unicum mater,
renidet ille. quidquid est, ubicumque est,
quodcumque agit, renidet. hunc habet morbum
neque elegantem, ut arbitror, neque urbanum.
quare monendum est te mihi, bone Egnati.
si urbanus esses aut Sabinus aut Tiburs
aut parcus Umber aut obesus Etruscus
aut Lanuvinus ater atque dentatus
aut Transpadanus, ut meos quoque attingam,
aut qui libet qui puriter lavit dentes,
tamen renidere usque quaque te nollem;
nam risu inepto res ineptior nulla est.
nunc Celtiber es: Celtiberia in terra,
quod quisque minxit, hoc sibi solet mane
dentem atque russam defricare gingivam,
ut quo iste vester expolitior dens est,
hoc te amplius bibisse praedicet loti. (Katullus, 39)

Wszyscy święci i święte Boży, módlcie się za nami

Dziś zaczynają się Rogationes, dni błagalnej modlitwy, zwane też dniami krzyżowymi: chodzi w te dni procesja, ze śpiewem litanii do Wszystkich Świętych, których błagamy o wstawiennictwo. A przez nich błagamy Boga o miłosierdzie i odpuszczenie grzechów oraz o błogosławieństwo dla plonów.

„... abyśmy w tym czasie uroczyściej głosili Twoją chwałę”

A chodzi o czas wielkanocny, który wciąż trwa. Pieśni wielkanocnych jak na lekarstwo, czasami na mszy jest tylko jedna, czasami wcale. Zamiast tego pieśni z okresu zwykłego i, od kilku dni, maryjne. I znowu, jak co roku, zastanawiam się i ubolewam, jak tu świętować Wielkanoc, skoro w kościołach się o to nie dba.

Zmartwychpowstał Pan prawdziwie. * Alleluja, alleluja! * Wśród wyznawców swoich żyje. * Alleluja, alleluja!

1. Nadszedł dzień wielkiej radości * z tryumfu Zbawcy i Pana, * w którym Król, w męce pokorny, * ukazał moc zmartwychwstania.
2. Chrystus sam siebie uniżył * i przyjął mękę konania, * aby wysłużyć nam życie, * wprowadzić do zmartwychwstania.
3. Głosimy Ciebie, o Chryste, * w radości przepowiadania, * że kiedyś w chwale powrócisz, * dać łaskę ciał zmartwychwstania.
4. Cieszy się niebo i ziemia, * że łaska grzesznikom dana; * potężna jest Twoja, Chryste, * zwycięska moc zmartwychwstania.

J 15:9-17

Zamiast miłować, można w dzisiejszej Ewangelii tłumaczyć kochać. Nie mówimy przecież na co dzień Bogu ani nikomu innemu, że Go miłujemy, tylko że Go kochamy.

Maj

Koronki bzów

kandelabry kasztanowców

kielichy konwalii

Smoki

Nie wszystkie smoki lubię. Np. te u Tolkiena są zawsze złe, podstępne, okrutne i służą Ciemnościom. Lubię smoki Ziemiomorza i te z książek Jamesa Barclaya, i te z Eragona też lubię.

Jeszcze raz żyletki

Znowu żyletki w gardle. Jabłonie i wichrowe krzewy już przekwitły, tulipanów jak na lekarstwo (3, słownie: trzy zakwitły przed blokiem), i gorąco.