Mam już The Books od Earthsea, z dwoma niepublikowanymi wcześniej opowiadaniami Le Guin i ilustracjami Charlesa Vessa. Ilustracje, szczerze mówiąc, trochę mnie rozczarowały, nie w moim stylu, a sama książka na dziwnym papierze, jakby gazetowym. Na niektórych stronach przebitki. Tyle z pierwszego wrażenia.
Drogi Lómendilu, na pewno Cię to zainteresuje:
OdpowiedzUsuńhttp://tolkniety.blogspot.com/2019/08/ursula-k-le-guins-roots-in-poland.html
Odkrywam prawdziwe korzenie matczynej rodziny U. Le Guin. I łamię pewne fałszywe (zdaje się) przekonania. Krakau to rodzina o podobnej historii jak Tolkienowie. Polscy Niemcy, polscy luteranie, którzy uciekli z XVIII-wiecznej Polski do Niemiec, a potem do USA.
A propos...
Moja Le Guin trafiła do "Nowej Fantastyki". Oba dość obszerne tłumaczenie ("Opisanie Ziemiomorza" oraz "Blask ognia") są we wrześniowym numerze! Miłej lektury, bo to bardzo ważne teksty są!
"Opisanie Ziemiomorza" przypomina Dodatki do "Władcy Pierścieni" śp. Ursula Le Guin opisuje tam geografię, etnografię, historię swojego świata. Jest mowa o językach, pismach, są nawet przykłady różnych słów w różnych językach.
"Blask ognia" to bardzo osobiste opowiadanie zmarłej pisarki. Opowiada o umieraniu Geda Krogulca. Tłumaczyłem ten tekst w miesiącu największej mojej żałoby. Kilkanaście dni po śmierci mojej kochanej Mamy.
Dzięki! "Blasku ognia" nie znam, więc chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńZostała jeszcze do tłumaczenia "The Daughter of Odren".
OdpowiedzUsuńOkazuje się, Lómendilu, że "Córkę Odrenu" przełożono już dla "Nowej Fantastyki". Opowiadanie ukazało się w nr 4 z 2017. Właśnie kupiłem sobie na stronach Prószyńskiego.
OdpowiedzUsuńZostał jeszcze do przełożenia esej "Earthsea Revisioned"
Dzięki, muszę kupić.
OdpowiedzUsuńJuż do mnie idzie. Na Prószyńskim łatwo się zamawia i płaci. Polecam.
UsuńI dziękuję Ci za te myśli o Ziemiomorzu, Lómendilu