środa, 12 czerwca 2013

Ikony i biżuteria

W muzeach można podziwiać ikony, wystawiane jako dzieła sztuki. W eleganckich mieszkaniach często używa się ikon jako estetycznych dodatków, mających nadać nowoczesnemu wnętrzu 'charakter' (cokolwiek to ma znaczyć). A przecież nie takie jest przeznaczenie ikony, która powstaje dla liturgii, nie dla ozdoby. Wybitny znawca ikon, ks. prof. Michał Janocha, kiedyś napisał, że te muzealne ikony tęsknią za kadzidłem i blaskiem świec.

Podobnie jest z biżuterią z dawnych wieków. Można ją oglądać w muzealnych gablotach, ale przecież nie dla wystaw była robiona, ale do noszenia, do użytku. Miała ozdabiać ludzi, a nie gabloty, w których nigdy nie ukaże swego prawdziwego blasku.

Wisiorek frankoński z 7. wieku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz