Kiedy Jezus wzywa do czuwania, używa tego samego czasownika, którym będzie zachęcał swoich uczniów w Ogrodzie Oliwnym: γρηγορεῖτε. Może trzeba w czuwaniu dostrzec bycie z Nim, blisko Niego: tego przecież tak bardzo Mu brakowało w tę ostatnią noc życia, gdy apostołowie zawiedli, nie czuwali. W brewiarzowej modlitwie wieczornej Kościół co noc powtarza błaganie: abyśmy czuwali z Chrystusem. On jest przyczyną i ośrodkiem czuwania, On jest przyczyną i centrum Adwentu.
Modlitwa po Komunii przypomina, że żyjemy pośród świata, który przemija
– nieszczęśni mieszkańcy podksiężycowi! Ale Eucharystia, za łaską Bożą, prowadzi do miłości tego, co jest w niebie i trwa na wieki.
Raz przyszedłeś, zdjęty litością nad światem, aby nas zbawić. Zanim przyjdziesz, aby nas osądzić, przyjdź, aby być z nami jako lekarz i wspomożyciel. Bądź z nami, Panie, gdy czuwamy!