niedziela, 16 listopada 2014

Północny szczep winny

Dziś, w 33. niedzielę zwykłą, czytamy w czasie mszy fragment z Księgi Przysłów, o mądrej i dzielnej kobiecie. Tak się składa w tym roku, że dzisiejsza niedziela wypada w dniu św. Małgorzaty Szkockiej, do której te słowa z Pisma jak najbardziej można odnieść. Niech ona, miłosierna, wspomaga nas swoimi modlitwami.

św. Małgorzata Szkocka

A dzień Pana coraz bliżej, przypomina nam o tym koniec roku: jak rok się skończy za dwa tygodnie, tak i kiedyś skończy się świat. Różnica jest taka, że daty końca świata nie znamy, jak złodziej on nadejdzie (cf. 1 Tes 5:2), dlatego błagajmy Pana, przez wstawiennictwo świętych, aby nie zastał nas nieprzygotowanych.

Talenty z Ewangelii: czasami dobrze jest przypomnieć sobie, że są nimi także wiara, nadzieja i miłość, jakie Pan daje nam we chrzcie świętym. Trzeba je pomnażać, tak jak robiła to patronka dzisiejsza, św. Małgorzata.

PS Nawiasem mówiąc, może taką fryzurę, jak Małgorzata na powyższym witrażu, miała Galadriela w Lothlórien. Czytamy przecież, że rozplotła warkocz, aby odciąć trzy złote włosy w podarunku dla Gimlego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz