I jeszcze pewnie kilka lat pomiędzy. Dziś jest dzień samobójcy, dzień, kiedy ciężar ciała, ciężar serca i ciężar ducha i duszy są dotykalne. za duże, aby można było je unieść. To jest dzień ciemności i krainy zapomnienia. To jest dzień umarłych, którzy nie wstają już z krainy umarłych. Tego nie da się powiedzieć, jak jest, czy co się dzieje, bo wszystko dzieje się tak bardzo szybko jak wtedy, kiedy życie podaje sobie ręce ze śmiercią. Jak wtedy, kiedy Pan otchłani i piekła, który żyje na wieki wieków, z niespotykanym pośpiechem rusza ku ziemi, a ona przed Nim drży i się trzęsie.
Jeszcze srebrny blask księżyca, co bladością pokrył lica, ale gwiazdy nieruchome. Kto widział, ten wie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz