wtorek, 14 marca 2017

Pokuta i pokuta

W nieszpornym hymnie wielkopostnym pojawiają się dwa słowa na określenie pokuty i nawrócenia: paenitentia i compunctio. To pierwsze, bardziej znane, bo mamy od niego chociażby polskiego penitenta, oznacza żal, smutek, że zrobiło się coś złego. Compunctio zaś oznacza dosłownie nakłucie, przebicie czegoś (od czasownika compungo, kłuć, przekuć, także – tatuować). Też ma oznaczać żal, a może lepiej powiedzieć: skruchę. Compunctio cordis, przekłucie serca, nadętego lub zatwardziałego, aby wypłynęły z niego strumienie zbawiennych łez.

2 komentarze:

  1. Tak mi się skojarzyło, a Magda znalazła:
    "Tak i ty masz zaćmione oczy swojej duszy z powodu grzechów i złych czynów twoich.
    Dusza człowieka powinna być czysta jak lustro odbijające promienie. Jeżeli lustro pokrywa rdza, nie można w nim zobaczyć ludzkiej twarzy. Tak samo jeśli w człowieku byłby grzech, nie może on widzieć Boga.
    Jeżeli jednak chcesz, możesz zostać wyleczony. Powierz się Lekarzowi, a On nakłuje oczy twojej duszy i twego serca." Z księgi św. Teofila z Antiochii, biskupa, Do Autolika, było w Godzinie czytań kiedyś tam.
    Związek nakłuwania z nawróceniem, tak? Wspólny mianownik: leczenie. Ciekawe, czy w czasach, kiedy tworzył się język pierwszych Kościołów, nakłuwanie było popularną metodą terapii?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak. W końcu i ponad tysiąc lat później św. Franciszkowi przyżegano oczy rozpalonym żelazem. Pewnie były to jakieś chirurgiczne pra-próby.

      Usuń