sobota, 22 grudnia 2018

Trochę wolniej

Czytam na nowo Emmę Jane Austen. Nie idzie mi to tak szybko, jak się spodziewałem, ale może to i dobrze. Wsiąkam w świat, w którym czas wolniej biegnie. I to chyba w Emmie jest żona pastora, która ma niezwykle bogate zasoby wewnętrzne...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz