Przeczytałem Kroniki drugiego kręgu Białołęckiej. Zacząłem kilka lat temu, miałem wtedy dwa pierwsze tomy, teraz w bibliotece znalazłem dwa kolejne. Czwarty tom w internecie opisywany jest jako ostatni, dziwne, bo babeczka namnożyła wątków, które nie zostały doprowadzone do końca, więc może jednak będą dalsze tomy...
A pora roku nastraja romantycznie, więc czytam Ballady i romanse Mickiewicza, potem może i do Dziadów sięgnę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz