Poryczałem się na środku ulicy. Wyniki badań Huana są bardzo złe. O wiele za dużo leukocytów, anemia, próby wątrobowe bardzo, bardzo podwyższone. Albo to jakaś infekcja, albo rak wątroby. Jeśli rak, w jego wieku i przy jego stanie zdrowia nie zaproponują mu chemioterapii. Jeśli to infekcja, to dajemy na nią teraz kroplówki, antybiotyk i pewnie coś jeszcze. Karmy specjalistycznej dla wątrobowców Huan nie tknął nawet, a przecież nie może umrzeć z głodu. Ja cały jestem psalmem 22 i 88.
Proszę, módlcie się za niego, to mój najlepszy przyjaciel.