Tak mówię do Maryi, kiedy pomaga mi ocalić kolejne zwierzę w sytuacji całkowicie beznadziejnej. Ocaliła właśnie osiołka i jego matkę od strasznego losu, teraz jeszcze modlę się o ocalenie klaczy Łezki.
O Maria, virga Davidica,
Virginum flos, vitae spes unica!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz