O święty Antoni, o święty Antoni, niech nas przed Bogiem twoja prośba broni, twoja prośba broni. Amen. Jak broniła, tak niech broni. Lilij dziś przed kościołem nie sprzedawali, ale były chlebki świętego Antoniego, które znam od dzieciństwa. Nie było chyba roku, w którym byśmy ich nie jedli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz