Przyzwyczaili się katolicy nad Wisłą do tego, że Duch Święty jest Pocieszycielem. Ktoś kiedyś w ten sposób przetłumaczył greckie słowo Parakletos (np. w dzisiejszej Ewangelii, J 14:26), i tak już zostało.
Ale Parakletos znaczy nie tylko Pocieszyciel. Co więcej, nie jest to nawet pierwsze znaczenie tego słowa. Parakletos to po prostu adwokat, ktoś przy-woływany (greckie para-kaleo, łacińskie ad-vocare) na pomoc, przywoływany do obrony.
W Pierwszym Liście św. Jana (2:1) tak samo nazwany jest Chrystus, ale w tłumaczeniach pojawia się tu nie pocieszyciel, a rzecznik, obrońca, orędownik.
Duch Paraklet jest obrońcą, orędownikiem: Duch przecież, jak mówi Apostoł, wstawia się za nami, oręduje za nami, w błaganiach, których słowa nie są w stanie wyrazić (Rz 8:26). Duch jest pomocnikiem w naszym dążeniu do Ojca. Duch nas broni przed szatanem, który jest oskarżycielem. To coś więcej niż pocieszanie.
Ale Parakletos znaczy nie tylko Pocieszyciel. Co więcej, nie jest to nawet pierwsze znaczenie tego słowa. Parakletos to po prostu adwokat, ktoś przy-woływany (greckie para-kaleo, łacińskie ad-vocare) na pomoc, przywoływany do obrony.
W Pierwszym Liście św. Jana (2:1) tak samo nazwany jest Chrystus, ale w tłumaczeniach pojawia się tu nie pocieszyciel, a rzecznik, obrońca, orędownik.
Duch Paraklet jest obrońcą, orędownikiem: Duch przecież, jak mówi Apostoł, wstawia się za nami, oręduje za nami, w błaganiach, których słowa nie są w stanie wyrazić (Rz 8:26). Duch jest pomocnikiem w naszym dążeniu do Ojca. Duch nas broni przed szatanem, który jest oskarżycielem. To coś więcej niż pocieszanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz