niedziela, 3 kwietnia 2016

Boskie rany

Św. Jan Apostoł, św. Tomasz Apostoł: patronowie nabożeństwa do Chrystusowych ran. Większość modlitw i pobożnych tekstów sławi rany cierpiącego Jezusa, opowiada o Jego męce. A są to przecież rany chwalebne, które Pan zachował po zmartwychwstaniu. Przypomina o tym Ewangelia w oktawę Wielkanocy i paschał, który stoi przy ołtarzu od Wigilii paschalnej. Dlatego ułożyłem własną modlitwę, częściowo korzystając z hymnu do ran Pańskich i innych modlitw. 
Pozdrowione bądźcie, Chrystusowe rany,
jaśniejące i chwalebne 
w ciele Zmartwychwstałego Pana.

Znakiem jesteście 
niezmierzonej miłości Boga.

Blaskiem swym przewyższacie gwiazdy, 
piękność wasza ponad perły,
czerwień wasza ponad rubiny, 
ponad najcenniejszą purpurę,
woń wasza ponad róże i drogocenne olejki,
słodycz wasza ponad miód płynący z plastra.

W was jest schronienie pewne dla dusz naszych, 
obrona przed nieprzyjacielem.
W was ukryte nasze zbawienie.

Przez was, o święte rany Chrystusowe, 
objawia się litościwe miłosierdzie Boga.

Błogosławione rany rąk i nóg Pańskich, 
z których wypłynęła krew naszego odkupienia!
Błogosławiona rana boku Pańskiego, 
z której, dla sakramentów Kościoła, 
wypłynęły krew i woda!

Przez Twoje święte rany,
jaśniejące chwałą,
strzeż nas
i zachowaj,
Chryste Panie. Amen.
Św. Beda Czcigodny podaje powody zachowania ran na ciele uwielbionym Chrystusa. Są one znakiem Jego chwały, Jego triumfu. Dalej, umacniają wiarę uczniów w Zmartwychwstanie: Zmartwychwstały i Ukrzyżowany to ta sama Osoba. Dalej, Chrystus jako nasz Arcykapłan pokazuje Ojcu w niebie swe rany jako znak swej ofiary: ta myśl przewija się w czytaniach nieszporów czasu wielkanocnego. Dalej, przez swe rany Chrystus objawia nam swoje miłosierdzie, ukazuje w nich śmierć, którą poniósł dla naszego zbawienia. Wreszcie, święte rany są dowodem przeciwko grzesznikom w dniu sądu: to grzechy były przyczyną męki Chrystusa.

Pięć ran, pięć powodów ich zachowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz