A zatem proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała
swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej
służby Bożej (Rz 12:1). To czytanie z dzisiejszej jutrzni (wspomnienie bł. Fra Angelico). Stać się ofiarą dla Boga, nie tylko duchowo, ale i cieleśnie. Czasami bardzo boli. Całe życie jest jakby liturgią, w której, na wzór Chrystusa, jesteśmy kapłanami i ofiarą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz