W Ewangelii św. Marka Jezus na krzyżu modli się po aramejsku, w swoim ojczystym języku, tym, którym mówił od dziecka. Człowiek umierający, tracący powoli przytomność, używa tego języka, który jest mu najbliższy, nie tego, którego się później nauczył.
To, między innymi, jeden z dowodów na to, że Ewangelia Markowa jest najstarsza z zachowanych Ewangelii. Ale nie to jest dzisiaj najważniejsze; dziś to wołanie Jezusowe niech kieruje naszą myśl ku cierpiącemu i umierającemu za nas Panu, który po męce krzyża wszedł do chwały zmartwychwstania, o czym przypominają dzisiejsze modlitwy i śpiewy, jak chociażby ten zacytowany w tytule śpiew z procesji. Jest to piękny hymn, w którym Boga chwalą nie tylko aniołowie i śmiertelnicy, ale i cuncta creata, całe stworzenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz