Byłem w tym Karmelu. Cudowna atmosfera. I jak w domu Beorna w tajemniczy sposób pojawiały się posiłki, poczęstunek. Nikogo poza jedną siostrą nie widzieliśmy, a jak się otwierały kolejne drzwi, pojawiały się niespodzianki. Byłem tam z grupą pielgrzymkową w 2007
Byłem w tym Karmelu. Cudowna atmosfera. I jak w domu Beorna w tajemniczy sposób pojawiały się posiłki, poczęstunek. Nikogo poza jedną siostrą nie widzieliśmy, a jak się otwierały kolejne drzwi, pojawiały się niespodzianki. Byłem tam z grupą pielgrzymkową w 2007
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, niedawno szukałam litanii śpiewanej, tak, właśnie tego mi było potrzeba. Niechaj św Józef ma pieczę nad tobą.
OdpowiedzUsuń