To Madonna Giotta, i, co ciekawe, nad nią są dwie trikwetry, które znam ze sztuki celtyckiej z Wysp Brytyjskich. Skąd się tu wzięły?
Na Allegro są książki o Fra Angelico i o Giotto, a o moim ukochanym Duccio trudno cokolwiek znaleźć. Na Amazonie podobnie, jak już coś jest o Duccio, to kosztuje 200 funciaków...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz