czwartek, 13 lipca 2023

Słabość

W moich prośbach wiara i ufność są coraz słabsze, gasną w oczach, znikają jak chmury o świtaniu, jeszcze chwila, a już ich nie będzie. A ja nie wiem, co mam robić. Na głos mój nie bądź głuchy, bo tylko gościem jestem u Ciebie. Odwróć oczy gniewne, niech zaznam radości... Wolę umrzeć niż taki żywot prowadzić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz