Dziś w parafii odpust, św. Antoniego z Padwy. Pani C. wyjątkowo zdążyła na początek mszy, pewnie dlatego, że wybierała się na czerwcowe, które jest pół godziny przed mszą. Zatem na czerwcowe, które zaczyna się o 17:30, pani C. wychodzi o 17:45, i tym samym zdąży na mszę o 18:00. Ja zaś w przesyłce znowu otrzymałem gratis – tym razem o świadkach Jehowy. Zastanawiam się, czy nie będzie znakiem chrześcijańskiego miłosierdzia i szczodrobliwości wkładanie tych gratisów do skrzynki pocztowej pani C. Niech kobieta ma trochę obroku, jak mawiał ks. Skarga, duchowego, skoro normalnie przychodzi do kościoła po ewangelii. Nie wiem wprawdzie, jakim duchowym obrokiem może być książka o Janie Pawle II, a tym bardziej o świadkach Jehowy, ale kto wie, może akurat pani C. zasmakuje...
Pani C. została już szczęśliwą posiadaczką książki o wielkim pontyfikacie JP2. Za miesiąc dostanie drugą przesyłkę, bardzo interesującą książkę o jehowitach.
OdpowiedzUsuń