Wydawać by się mogło, że najbardziej znana i czczona w tym kraju jest Matka Boża w swej ikonie jasnogórskiej. 26 sierpnia obchodzimy Jej uroczystość.
Tymczasem w liturgii godzin przewyższa ją inna – dzień Matki Bożej z Kalwarii Zebrzydowskiej. 13 sierpnia są własne antyfony w oficjum czytań i – co zdarza się naprawdę tylko w największe uroczystości, jak np. w dniu Niepokalanego Poczęcia czy Wzięcia do nieba! – własne antyfony i czytania w modlitwie w ciągu dnia. Niesamowite. Matka Boska Częstochowska już na to nie zasłużyła.
Może to dlatego, że Kalwaria Zebrzydowska związana była z Janem Pawłem II? Jakby nie było, dla mnie to jakaś nielogiczność tekstów brewiarzowych.
Tymczasem w liturgii godzin przewyższa ją inna – dzień Matki Bożej z Kalwarii Zebrzydowskiej. 13 sierpnia są własne antyfony w oficjum czytań i – co zdarza się naprawdę tylko w największe uroczystości, jak np. w dniu Niepokalanego Poczęcia czy Wzięcia do nieba! – własne antyfony i czytania w modlitwie w ciągu dnia. Niesamowite. Matka Boska Częstochowska już na to nie zasłużyła.
Może to dlatego, że Kalwaria Zebrzydowska związana była z Janem Pawłem II? Jakby nie było, dla mnie to jakaś nielogiczność tekstów brewiarzowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz