Sposób 1. Kiedyś Ciemne Jutrznie śpiewano po południu poprzedzającego dnia, tzn. Jutrznia Wielkiego Czwartku – w Wielką Środę, Wielkiego Piątku – w Wielki Czwartek, i Wielkiej Soboty – w Wielki Piątek. Czyli, nocne (Matutinum) i poranne (Laudes) oficjum śpiewano o 4. czy 5. po południu. Zupełny idiotyzm. Podejrzewam, że miłośnicy formy nadzwyczajnej rytu rzymskiego mogą tak wciąż robić.
Sposób 2. Można naśladować dominikanów. Śpiewają Ciemne Jutrznie rano, w formie zadziwiającej mieszanki dawnego i nowego rytu. Na początku hymn z jutrzni, potem oficjum czytań, po nim, jeśli pamięć mnie nie myli, fragmenty z Lamentacji Jeremiasza, potem jutrznia, bez hymnu (bo już był) i bez próśb, które zastąpione są śpiewem Christus factus est i Kyrie eleison według dawnego rytu dominikańskiego. I wreszcie – antyfony śpiewane są po łacinie, psalmy zaś po polsku. Mieszanka firmowa?
--
Method 1. Once upon a time (I know, sounds like a fairytale), Tenebrae were celebrated afternoon of the preceding day, i.e. Maundy Thursday's Tenebrae on Holy Wednesday afteroon, Good Friday's – on Maundy Thursday, and Holy Saturday's – on Good Friday. Idiotic. So, the night – vigil prayer, i.e. Matutinum, and morning office, i.e. Laudes, were sung at 4 or 5pm. If you are a Tridentine freak, you can still do it this way, I suppose.
Method 2. You can also follow example of the Dominicans: they sing Tenebrae in the morning, creating a real mix of old and modern rites. They start with a hymn for the Morning Prayer, i.e. Laudes, then there is the Office of Readings, and, if I remember correctly, some of the Lamentations of Jeremiah, then Laudes (no hymn, of course, since it was sung at the begining of the office) without intercessions, since brothers sing, according to the old Dominican rite, Christus factus est and Kyrie eleison at the end of Tenebrae. And – last but not least – they sing antiphons in Latin, whereas psalms are in Polish... A real ragbag.
________________
*) Tenebrae = Ciemne Jutrznie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz