wtorek, 30 lipca 2019

Śmierć i dama

Jeszcze jedno opowiadanie podobało mi się w tomie W hołdzie królowi: to Śmierć i dama Judith Tarr. Akcja toczy się we Francji po epidemii dżumy, która zdziesiątkowała średniowieczną Europę. Do wioski przybywa tajemnicza kobieta, która okazuje się pochodzić z Innego Świata (the Other World).

Judith Tarr studiowała filologię klasyczną, a doktorat zrobiła ze studiów średniowiecznych.

Glina

Niezrodzony Bóg, który uczynił człowieka z dziewiczej gliny, odnowił go rodząc się z dziewiczego ciała. Ręka, która zechciała ująć glinę, aby nas stworzyć, zechciała przyjąć nasze ciało, aby nas odnowić. To zaś zamieszkanie Stwórcy w stworzeniu, Boga w ciele, nie jest poniżeniem Boga, ale wywyższeniem człowieka. Człowieku, dlaczego sobie samemu uwłaczasz, skoro Bóg tak wysoko cię ceni? Dlaczego, wywyższony przez Boga, tak bardzo siebie poniżasz? (św. Piotr Chryzolog, patron dzisiejszy)

Pan ocala nasze życie od śmierci przez sakrament pokuty, a żywi nas w czasie głodu przez Eucharystię. Taka myśl przy dzisiejszym psalmie (33[32]) w jutrzni mnie naszła.

niedziela, 28 lipca 2019

Dobra, które będą trwać

W dzisiejszej kolekcie prosimy, abyśmy dobrze używali rzeczy przemijających i nieustannie ubiegali się o dobra wieczne. W oryginale jest trochę inaczej: prosimy, abyśmy tak teraz używali dóbr przemijających, abyśmy już mogli przylgnąć do tych, które będą trwać na wieki. Być może polski tłumacz chciał uniknąć dwukrotnego zdania z „abyśmy”, stąd ta zmiana. Dlaczego jednak zgubiono słówka teraz i już, ważne dla zrozumienia tej modlitwy?

piątek, 26 lipca 2019

Srebro czy złoto

Pożyczyłem książkę pt. W hołdzie królowi. To zbiór opowiadańku czciJ.R.R. Tolkiena. Przeczytałem kilka, niezbyt mi się podobały, i trudno powiedzieć, jak niby wyrażają hołd dla Tolkiena. Był jednak jeden wyjątek: opowiadanie Srebro czy złoto Emmy Bull. Urzekło mnie, jest takie w stylu Ursuli K. Le Guin. Opowiada o młodej czarodziejce imieniem Sierp Księżyca, która wyrusza na poszukiwanie swej nauczycielki, która z kolei wyruszyła na poszukiwanie zaginionego księcia. Zastanawiam się nawet, czy dla tego jednego opowiadania nie kupić całej książki, ale może wystarczy biblioteka...

Zrobiłem pranie z domowej roboty płynem do płukania (woda, kwasek cytrynowy, olejek drzewa herbacianego). Pachnie przyjemnie, zobaczymy, jak będzie z miękkością. Zastanawiam się nad produkcją proszku do prania, tylko skąd wziąć boraks...

A na obiad chłodnik: dwa pomidory (bez skórki) zmiksowane z pół litra maślanki, do tego drobno krojone ogórki, posiekany koper i szczypior, i sól do smaku.

czwartek, 25 lipca 2019

Święty Krzysztof

Dziś, oprócz św. Jakuba Apostoła, wspominamy św. Krzysztofa. Niżej dwie jego ikony, w tym jedna, przedstawiająca go z psią głową, według legendy miał bowiem być kynokefalem.


wtorek, 23 lipca 2019

O duszy

Jesteśmy Jego koroną, i Jego korona jest radością Ojca, chwałą Syna, szczęściem Ducha Świętego, i niekończącą się i cudowną szczęśliwością dla wszystkich, którzy są w niebie.

Nasza dusza jest stworzona po to, by być miejscem mieszkania dla Boga, a miejscem zamieszkania dla duszy jest Bóg, który nie jest stworzony.
(Juliana z Norwich, Objawienia Bożej miłości)


Jak mówi jeden z hymnów brewiarzowych: In his (sc. w świętych) paterna gloria, /  in his voluntas Spiritus, / exsultat in his Filius, / caelum repletur gaudio (w nich Ojcowska chwała, w nich upodobanie Ducha, raduje się w nich Syn, niebo napełnia się weselem).

poniedziałek, 22 lipca 2019

Mariamne z Magdali

Dziś święto Marii Magdaleny. Kościół wschodni nadaje jej czcigodny tytuł równej Apostołom, Kościół zachodni nazywa ją apostołką Apostołów. Tradycja utożsamia ją z grzesznicą, która łzami obmyła stopy Jezusa, i z siostrą Łazarza i Marty. Obecnie bibliści patrzą sceptycznie na takie utożsamianie (jeśli byłą Marią z Magdali, to jak mogła być siostrą Łazarza, mieszkającego w Betanii?). Pewne jest to, że Maria Magdalena była u grobu Pańskiego w wielkanocny poranek, i zobaczyła jako pierwsza zmartwychwstałego Jezusa. O tym mówi dzisiejsza Ewangelia. Maria Magdalena mówi apostołom: Widziałam Pana. Po grecku jest w tym miejscu użyte perfectum, które wyraża intensywność czynności: widziałam Zmartwychwstałego i niejako wciąż Go mam przed oczami.


Resurgentis itaque
Maria Magdalene
   facta est prænuncia;
Ferens Christi fratribus
ejus morte tristibus
   exspectata gaudia.
(mszał Sarum, sekwencja)

sobota, 20 lipca 2019

Tydzień karmelitański

Trwa tydzień karmelitański: we wtorek wspominaliśmy Najświętszą Dziewicę z Góry Karmel, wczoraj było Maryi, Matki łaski Bożej, dziś święto proroka Eliasza, ojca Karmelu.

Kolokwium zaliczeniowe z łaciny poszło bardzo słabo, w przyszłym tygodniu poprawka.

czwartek, 18 lipca 2019

Cuda łaski Bożej

Smutek i ból, i udręczenie przychodzą przed cudami; i jest tak po to, byśmy mogli uznać naszą własną kruchość i nikczemność, w którą popadliśmy przez grzech, co nas napełni pokorą i nauczy nas lękać się Boga i wołać o pomoc i łaskę. Cuda przychodzą potem, pochodzą z wielkiej mocy, mądrości i dobroci Boga [...]. (Juliana z Norwich, Objawienia Bożej miłości)


Czy Juliana miała kota? Według angielskich wskazówek dla pustelnic, Ancrene Wisse, kot był dozwolony, w przeciwieństwie do krowy.

wtorek, 16 lipca 2019

Naszej Pani z Góry Karmel

Wszystkie skarby, co są w niebie,
wydał, Panno, Bóg na Ciebie;
jak bogata z słońca szata,
z gwiazd korona upleciona
na głowie.

A ja nawet nie mam dziś dla Ciebie lilii...

To dzięki Niemu i dla Niego jest Ona niepokalana. (Benedykt XVI)

Dziewica z Góry Karmel to Dziewica Szkaplerzna, dziś z radością dziękujemy Jej za ten znak opieki, jakim jest karmelitański szkaplerz.


poniedziałek, 15 lipca 2019

O szukaniu Boga

Bardzo podoba się Bogu, jeśli dusza nigdy nie przestaje Go szukać; gdyż dusza nie może uczynić nic więcej, niż szukać, cierpieć i ufać, a dusze, które to czynią, są poruszane przez Ducha Świętego; zaś chwała znalezienia Boga przychodzi dzięki Jego specjalnej łasce, kiedy taka jest Jego wola. (Juliana z Norwich, Objawienia Bożej miłości)
--

Dziś mam ciastka z malinami. Trochę za kruche wyszły.

niedziela, 14 lipca 2019

Wierność i miłość

Jeśli z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę (Mdr 13:5), to pies jest obrazem Bożej wierności i bezwarunkowej miłości. Właściwie to działa w dwie strony: pies pokazuje, jaki jest Bóg, ale pokazuje też, jaki powinien być człowiek wobec Boga. Być tak wpatrzonym w Boga jak mój pies we mnie... Niełatwe.

sobota, 13 lipca 2019

Deliberatio

Przygotowałem kolokwium zaliczeniowe dla braci nowicjuszy i zastanawiam się, czy nie jest za trudne. Mam nadzieję, że wszyscy sobie poradzą, i nie będę musiał robić poprawki.

Ogórki małosolne wyszły tak sobie, są smaczne, ale niektóre puste w środku. Dziś będzie z nich zupa ogórkowa.

czwartek, 11 lipca 2019

Modlitwa dotykiem

Czyli modlitwa przez trzymanie w ręku specjalnego krzyża, zwanego po angielsku holding cross albo palm cross. (Znam te krzyże z Anglii, nie wiem, może jeszcze gdzieś na świecie są stosowane.) Wygląda to tak:


Ten krzyż ma jeszcze owoc leszczyny, jako nawiązanie do słynnej wizji Juliany z Norwich, w której całe stworzenie widziała właśnie jako taki orzech, trzymany w ręku: stworzenie kochane przez Boga i przez Niego podtrzymywane w istnieniu.

A o modlitwie, polegającej na trzymaniu w dłoni krzyża, pisał też gdzieś kard. Basil Hume.

wtorek, 9 lipca 2019

Męczennicy chińscy

Dziś, we wspomnienie św. Augustyna Zhao Rong i jego towarzyszy, męczenników, modlimy się za Kościół w Chinach, aby mógł cieszyć się wolnością.
--

Kupiliśmy śliczne ogórki, będą małosolne, moje ulubione.

W rzeczywistości nie są tak żółtawe jak na zdjęciu, ale w pełni zielone.

poniedziałek, 8 lipca 2019

Wbrew większości

Nie jest to z pewnością opinia popularna w tym kraju, ale cieszę się, że jest zimno. Lubię zimno, nie lubię gorąca. Dla mnie takie może być lato do końca.

Przeczytałem na nowo Czarnoksiężnika ze Szmaragdowego Grodu. To zdecydowanie najlepsza (może dlatego, że pierwsza?) z opowieści o przygodach Doroty i jej przyjaciół. Taka mała wyprawa, archetypiczna, w czasie której bohaterowie się zmieniają. Przechodzą przez różne niebezpieczeństwa, odkrywają samych siebie.

niedziela, 7 lipca 2019

Więcej niż ludzkość

W polskim tekście dzisiejszej kolekty czytamy, że Bóg, przez uniżenie Chrystusa, podźwignął upadłą ludzkość. Tymczasem w łacińskim oryginale jest mowa o podźwignięciu świata, mundus. Bóg uratował, przez Paschę Chrystusa, coś więcej niż tylko ludzi: całe stworzenie, cały świat, który ukochał (cf. J 3:16) i w Chrystusie odnowił (cf. Ef 1:10).

sobota, 6 lipca 2019

Les Lais

Czytam Opowieści (Les Lais) Marii z Francji, która żyła w Anglii. Dawno temu czytałem w angielskim przekładzie, teraz w polskim, i, muszę przyznać, że to dosyć odświeżające doświadczenie. Urzeka mnie celtycka cudowność, której ślady są w Opowieściach. Najbardziej podoba mi się opowieść pt. Lanval, historia rycerza, którego pokochała elfka (skąd my to znamy...). Postawiła mu tylko jeden warunek: nikt się nie może dowiedzieć o ich miłości. Niestety, przez królową Ginewrę (która jest przedstawiona w tej opowieści w wyjątkowo złym świetle, zupełnie inaczej niż wzór doskonałości w serialu Merlin) Lanval się wygadał... Ale wszystko dobrze się kończy, tyle mogę powiedzieć, nie zdradzając za dużo.

środa, 3 lipca 2019

Illa sancta vulnera

Tomaszu, przez owe święte rany, które zgładziły zbrodnie świata, prosimy, abyś i nasze przewiny obmył. (parafraza dawnego hymnu o św. Tomaszu Apostole)

Cellar door

Słowa, które lubię za ich brzmienie: ceglasty, rosa, omszały, świetlisty, czosnek, bochen.

wtorek, 2 lipca 2019

Lipy

Lipy kwitną... Woń przesłodka dyszy,
Puch się kwietny sypie poprzez płoty;
Wskroś szerokiej, wskroś porannej ciszy
Brzęczy w słońcu pszczelny rój nasz złoty!

Tak pisała Maria Konopnicka, i pewnie ten wiersz pasował do lipca. Teraz lipy kwitną już pod koniec maja, a i pszczół coraz mniej wskutek działalności i techniki człowieka...

poniedziałek, 1 lipca 2019

Wybaw nas

Zaczął się lipiec, miesiąc poświęcony czci Najdroższej Krwi Chrystusa Pana. Modlimy się w litanii: Krwi Chrystusa, wybaw nas! Bo przed Bogiem nic nie mamy na obronę oprócz właśnie Krwi Chrystusowej. Bez Niej nie ma przebaczenia, ona jest zadatkiem życia wiecznego, bo poi i oczyszcza dusze w Eucharystii. Ona jest dla nas ratunkiem przed demonami, źródłem ochłody i pocieszenia.