wtorek, 30 czerwca 2020

Wakacje

Kiedy się pracuje, nie ma dwumiesięcznych wakacji, jak za czasów szkolnych, czy nawet trzymiesięcznych, jak na studiach. Ale próbuję odtworzyć poczucie wakacji od wczoraj, poprzez muzykę głównie, trochę poprzez lekturę. Żeby trochę odpocząć, oderwać się od codzienności, przenieść, choćby i myślą, gdzie indziej. Pan jest moją mocą.

poniedziałek, 29 czerwca 2020

A w Anglii

W Anglii dzień świętych Piotra i Pawła był wczoraj. Jeżeli bowiem uroczystość wypada w sobotę lub w poniedziałek, przenosi się ją na niedzielę. Ciekawe, kiedy i polscy biskupi wpadną na taki pomysł. Równanie w dół.

Święty Paweł, Hetyci i babka od ruska

Nie przepadam za listami św. Pawła, niezależnie od tego, w jakim języku mam je czytać. Jako proza grecka są dosyć przeciętne. Urwane myśli, niedokończone zdania, składnia niezgrabna, ciężko się to czyta.

A dziś w nocy miałem sen hetycki, czyli kolejny z grupy snów indoeuropejskich. Byliśmy na wyjeździe w Anatolii, uczyliśmy się zwrotów hetyckich, poznawaliśmy archeologię. I otruliśmy babkę od rosyjskiego z mojego liceum, która jakimś dziwnym trafem się tam znalazła. Potem okazało się, że przeżyła, i że mieszka koło liceum; unikaliśmy jej, bo było nam głupio. I jeszcze we śnie było o kupowaniu gramatyki rosyjskiej, której nakład był już wyczerpany. Ot, takie dziwne obrazy senne.

niedziela, 28 czerwca 2020

Święty bez nieszporów

Dziś wspominamy świętego Ireneusza, biskupa i męczennika. To święty, który nigdy nie ma swoich nieszporów, bo ich miejsce zajmują pierwsze nieszpory uroczystości świętych Apostołów Piotra i Pawła. Tak samo ma święty Ambroży, którego wspomnienie obchodzimy w przeddzień uroczystości Niepokalanego Poczęcia Maryi Panny. Dwaj święci bez nieszporów, wielcy święci.

czwartek, 25 czerwca 2020

Kałuża (ale nie Kaluza)

Jest tak gorąco, że można się rozpłynąć w kałużę, jak zła Czarownica z Zachodu w krainie Oz. Wychodziłem z psem, na badania, do sklepu, i dosłownie się rozpływam.

Po nieszporach: Ewangelia jest głoszona wszelkiemu stworzeniu pod niebem (cf. Kol 1:23). A więc także Huanowi i Phoebe.

środa, 24 czerwca 2020

O św. Janie Chrzcicielu

Dużo już o tym świętym pisałem, więc nie chcę się specjalnie powtarzać. Dodam może taką myśl, że to patron wakacji, bo w liturgii stoi u ich początku (24.06) i przy końcu (29.08). I potężny to patron, potężna jest jego modlitwa, jak wiele razy tego doświadczyłem. A wielu z jego narodzenia wciąż się cieszy. Imię jego znaczy: JHWH jest łaskawy, i tej Bożej łaskawości przez wstawiennictwo św. Jana doświadczamy.

poniedziałek, 22 czerwca 2020

Chwalebni męczennicy Chrystusa

Dziś narodziny dla nieba św. Johna Fishera, biskupa i męczennika, któremu liturgicznie przyłączono też św. Thomasa More'a, który poniósł męczeństwo kilka dni później. Módlmy się za Anglię, aby była wierna Chrystusowi, i módlmy się za nas samych, abyśmy mocno trwali w wyznawanej wierze. Wspomóżcie nas, chwalebni męczennicy Chrystusa!

Więcej można o nich przeczytać tutaj i tu jeszcze.

A nad Wisłą znowu wykorzystano ambonę w celach nie Bożych, nieliturgicznych... Czy ktoś nie powinien za to bezczeszczenie zostać ukarany? Chociażby dla przykładu. Bo komunikat z KEP pełen jest krągłych, gładkich frazesów...

niedziela, 21 czerwca 2020

Drugi początek lata

Dziś pierwszy dzień astronomicznego lata. (O liturgicznym pisałem kilka tygodni temu.) Jakże odpowiednia jest na dzisiaj 5. prefacja na niedziele zwykłe:
Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, a dla nas zbawienne, abyśmy Tobie składali dziękczynienie i Ciebie wychwalali, Panie, Ojcze niebieski, wszechmogący i miłosierny Boże. Ty stworzyłeś wszystko, co jest na świecie, i sprawiłeś, że zmieniają się pory roku. Ty stworzyłeś człowieka na swoje podobieństwo i poddałeś mu wszechświat godny podziwu, aby w Twoim imieniu panował nad całym stworzeniem i chwalił Ciebie w Twoich dziełach, przez naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Ale nie usłyszałem jej w kościele, szkoda. Coraz bardziej zanika, jeśli w ogóle jeszcze gdzieś istnieje (poza Annwfyn), świadomość łączności liturgii z naturą.

piątek, 19 czerwca 2020

W Serca Twego ranie

Dziś uroczystość Serca Jezusowego, radosna i bolesna. Cieszymy się z łask, które z tego Serca na nas spływają, ale i bolejemy nad grzechami, nad brakiem miłości, jaki to Serce obraża i znieważa. A sami nie jesteśmy tu bez winy...

Jezu Chryste, mój ukochany,
Któryś na Krzyżu umarł,
Ze wszystkich sił Cię proszę, błagam,
Przez dwie i trzy Twe rany,
By miłość Twoja mogła mocno
Tak przeszyć serce moje,
Jak w Twoje Serce wbita włócznia,
Gdy śmierć poniosłeś za mnie.
(anonim angielski, 14. wiek)


Ciekawy jestem, czy poza Warszawą śpiewa się na nabożeństwach czerwcowych, na melodię Pod Twoją obronę, modlitwę do Serca Jezusowego, z refrenem: O Jezu dobry, Zbawicielu słodki, Pośredniku Boski, jedyna ucieczko nasza.

wtorek, 16 czerwca 2020

Jak mól

Doświadczenie pokazuje, że Bóg jak mól wniwecz obraca to, czego człowiek pożąda. Zaiste, marnością jest każdy człowiek i jego pragnienia. Nawet kiedy dostaje to, czego pragnie, okazuje się to być jak popiół.

Może dlatego, że pragniemy niewłaściwych rzeczy?

niedziela, 14 czerwca 2020

Z podwójną siłą

Dziś w modlitwie nad darami przypominamy sobie, że Bóg daje nam chleb na pokarm dla ciała i na sakrament dla duszy. Prosimy, aby chleba, w tych dwóch celach nam udzielanego, nie zabrakło: abyśmy nie głodowali ani na ciele, ani na duszy. Jedno i drugie jest ważne, bo człowiek jest dwoistej, duchowo-cielesnej, natury, jak nam o tym przypomniał św. Tomasz z Akwinu w hymnie na Boże Ciało.

sobota, 13 czerwca 2020

Odpust w parafii

Dziś dzień św. Antoniego Padewskiego, odpust w parafii. Błogosławiono i rozdawano chlebki św. Antoniego, na pamiątkę miłości, jaką żywił ten święty do ubogich. Zjedliśmy chlebki na kolację. Niech nas strzeże opieka i modlitwa tego wielkiego świętego.

czwartek, 11 czerwca 2020

Może, może... Może

Może pandemia sprawi, że ludzie zrozumieją, iż w dniu dzisiejszym nie procesja jest najważniejsza, ale Msza święta i Komunia święta.

Fragment z hymnu jutrzni dzisiejszej, o zbawczym dziele Chrystusa:

Se nascens dedit socium: rodząc się, dał się nam za towarzysza.
Convescens in edulium: spożywając Wieczerzę, dał się nam na pokarm.
Se moriens in pretium: umierając, dał się na okup za nasze grzechy.
Se regnans dat in praemium: królując, daje się nam w nagrodę.

wtorek, 9 czerwca 2020

Na zielono i na biało

Dziś prawie wszędzie na zielono, a w Warszawie na biało, bo obchodzimy rocznicę poświęcenia warszawskiej archikatedry. To kościół drogi naszemu sercu, z tego między innymi względu, że pod wezwaniem ukochanego świętego, Jana Chrzciciela, ale też dlatego, że Pan wiele łask nam w nim udzielił. Śpiewać za to będziemy Magnificat w nieszporach.

Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, alleluja.

 

niedziela, 7 czerwca 2020

Trinitas et Unitas

Trinity blessèd, Unity unshaken,
only true Godhead, sea of bounty endless,
Light of the angels, succour thou the friendless,
shield the forsaken.

All things thou madest – nothing doth but preach thee,
serving thee ever in its course ordainèd;
we too would hymn thee; this our prayer unfeignèd
hear, we beseech thee. (z angielskiego brewiarza)

piątek, 5 czerwca 2020

Serce Jego

Kochajmy Pana, bo Serce Jego
żąda i pragnie serca naszego.
Dla nas Mu włócznią rana zadana;
kochajmy Pana, kochajmy Pana.

O pójdź do Niego wszystko stworzenie,
Sercu Jezusa złóż dziękczynienie,
i swoje przed Nim zegnij kolana;
kochajmy Pana, kochajmy Pana.

Kiedyś często można było tę pieśń usłyszeć w kościołach, zwłaszcza w czerwcu. Bardzo ją lubię, jest taka prosta. Zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył i odkupił.

czwartek, 4 czerwca 2020

O poczuciu humoru

Niektórym się wydaje, że tylko ich poczucie humoru jest ważne i prawdziwe; dziwią się, że ktoś się nie śmieje z ich żartów, i dziwią się, że ktoś się śmieje z innych żartów, z których oni się z kolei nie śmieją. Ma tak na przykład proboszcz mojej parafii i muszę przyznać, że jest to strasznie denerwujące, zwłaszcza kiedy popisuje się swoim poczuciem humoru w czasie liturgii.

Podobnie było z poczuciem humoru Jana Pawła II: też wielu uważa je za jedyne słuszne, a mnie ono zupełnie nie rusza.

środa, 3 czerwca 2020

O maseczce

Dopiero dzisiaj uświadomiłem sobie, jaką chciałbym mieć maseczkę: we wzór kwiatowy w stylu Williama Morrisa. Ale gdzie taką dostać?

Lato, lato, lato czeka

Dziś w Kościele zaczynają się kwartalne dni modlitw, czyli dawne Suche dni, dni modlitwy i postu na rozpoczęcie (liturgiczne, nie astronomiczne) lata. Za wstawiennictwem Maryi Panny i Apostołów módlmy się o urodzaje, o potrzebny deszcz, o obfite letnie plony, by dla każdego wystarczyło jedzenia. Suche dni obejmowały, jak już kilka razy pisałem, środę, piątek i sobotę.

poniedziałek, 1 czerwca 2020

Początek Kościoła

Dziś, w dzień Maryi Matki Kościoła, czytamy w Ewangelii o przebiciu boku ukrzyżowanego Pana. Z tej rany wypłynęła krew i woda, czyli znaki sakramentów chrztu i Eucharystii, sakramentów tworzących, rodzących Kościół. Tam bierze początek nasze chrześcijańskie życie (chociaż rzadko otrzymujemy Krew Pańską w Komunii świętej...). 

Czuwaj nad nami, Matko Kościoła, błogosławiona i chwalebna, abyśmy zawsze trwali przy przebitym boku Twojego Syna, Pana i Mistrza, czerpiąc z niego zbawienie i życie wieczne.

Dziś także 105. rocznica urodzin księdza Jana Twardowskiego.