Pan nie chce, aby przed żniwami wyrywano chwasty, bo przy okazji można by wyrwać pszenicę. A On nie chce pustki, tylko spichlerza pełnego pszenicy. I, jak dzisiaj usłyszałem w kazaniu, Jego łaska może sprawić, że chwast zmieni się w pszenicę. Bo dla Boga nie ma nic niemożliwego. On czeka. Nam często do czekania brakuje cierpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz