Próbowałem czytać Zapomniane bestie
z Eldu Patricii A. McKillip, z serii „Andrzej Sapkowski poleca”.
Przebrnąłem przez dwa rozdziały, wynudziłem się setnie. Raczej
tej książki nie polecę nikomu.
Jedna z najpiękniejszych dla mnie "liturgicznych" wzmianek o porach roku znajduje się w pieśni "Czego chcesz od nas, Panie" - z tekstem Jana Kochanowskiego: Tobie gwoli rozliczne kwiatki wiosna rodzi, Tobie gwoli w kłosianym wieńcu lato chodzi; Wino jesień i jabłka rozmaite dawa, Potem do gotowego gnuśna zima stawa. Niestety, mało kto zna tę piękną pieśń w całości, a w obecnych wydaniach Siedleckiego (2015) została okrojona do czterech zwrotek, i ta o winie i jabłkach poszła pod nóż... A jabłka już podrastają. Jest lato.
W lesie są też jagody ale jest plaga komarów. zjadają ludzi żywcem. Lato ma swoje czarne plamy.
OdpowiedzUsuńJedna z najpiękniejszych dla mnie "liturgicznych" wzmianek o porach roku znajduje się w pieśni "Czego chcesz od nas, Panie" - z tekstem Jana Kochanowskiego:
OdpowiedzUsuńTobie gwoli rozliczne kwiatki wiosna rodzi,
Tobie gwoli w kłosianym wieńcu lato chodzi;
Wino jesień i jabłka rozmaite dawa,
Potem do gotowego gnuśna zima stawa.
Niestety, mało kto zna tę piękną pieśń w całości, a w obecnych wydaniach Siedleckiego (2015) została okrojona do czterech zwrotek, i ta o winie i jabłkach poszła pod nóż... A jabłka już podrastają. Jest lato.
Tak samo jak skrócono Kochanowskiego przekład psalmu 91: Kto się w opiekę odda Panu swemu.
Usuń