I have a sin of fear, that when I have spun
My last thread, I shall perish on the shore;
But swear by thyself, that at my death thy Son
Shall shine as he shines now, and heretofore;
And, having done that, thou hast done;
I fear no more. (John Donne)
My last thread, I shall perish on the shore;
But swear by thyself, that at my death thy Son
Shall shine as he shines now, and heretofore;
And, having done that, thou hast done;
I fear no more. (John Donne)
I noszę winę lęku, że gdy wreszcie nić
OdpowiedzUsuńuprzędę aż do końca, na tym brzegu zginę;
O przysięgnij na siebie, że w śmierci Twój Syn
zajaśnieje znów dla mnie – jak dawniej, jak ninie.
Kiedy to sprawisz, pełni sięgnie czyn.
Lęk mój przeminie.
To taka moja próbka tłumaczenia... Pozdrawiam.
Dzięki! Piękne tłumaczenie.
UsuńDzięki, zrozumiałam. Zastanawiałam się czy jest to wina lęku czy lęk z powodu winy, a że nauka angielskiego w pewnym momencie utknęła w miejscu nie odważyłam się tłumaczyć. Podobno Barańczak tłumaczył poezję Johna Donne. Ale czy tą modlitwę też? Dobra modlitwa.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że Barańczak tłumaczył i tę modlitwę. Ja to rozumiem jako grzech lęku.
OdpowiedzUsuńTak, Barańczak tłumaczył i tę modlitwę. Dzięki za przypomnienie. Trzecia strofa w jego tłumaczeniu:
OdpowiedzUsuńGrzeszę bo jeszcze trwogą, że gdy zabrzmią dzwony
Mych chwil ostatnich, zginę w zwątpieniu i męce;
Przysięgnij w imię twoje, że mroku zasłony
Po mej śmierci jak co dzień ustąpią jutrzence;
Przysięgniesz - wreszcie jestem rozgrzeszony:
Nie drżę już więcej.
Ale oczywiście on zachował ten skomplikowany układ rymów dla całego wiersza, więc wierność formie pewnie wymusiła zmiany w treści. Z zachowaniem sensu oczywiście, ale jak mówi przysłowie: tłumacz zawsze jest zdrajcą... Mnie nie udało się zachować pełnych rymów nawet w jednej zwrotce...