Msza 2. niedzieli Wielkiego Postu zaczyna się słowami z psalmu 25: Reminiscere miserationum tuarum, Domine. Wspomnij na Twoje zmiłowania, Panie. Właśnie tak, w liczbie mnogiej jest miłosierdzie Boże, które jest nieskończone, a grzesznikowi wydaje się oceanem, jak pisał jeden z angielskich poetów. Błagam o Twoje miłosierdzie: byłbym głupcem, gdybym tego nie robił. Potrzebne mi jest ono w każdej chwili mojego życia, bo gdyby go zabrakło, stałbym się nicością.
Niech Twoje Przemienienie, Chryste Boże, napełni mnie światłem.