Prawdopodobnie pogrzeb Benedykta będzie ostatnią w Watykanie celebracją liturgiczną sprawowaną po łacinie. Jak można zobaczyć na stronie Watykanu, wszystkie inne wielkie uroczystości, które do tej pory sprawowane były po łacinie, są po włosku. Najwyraźniej mimo p.....a o jedności Kościoła Franciszek ma ją głęboko w d.... A gdzie jedność Kościoła bardziej się wyraża niż w Eucharystii?
Czytałem dywagacje watykanistów, że śmierć Benedykta otworzyła drogę do abdykacji Franciszka. Byłby to jeden z piękniejszych owoców pobożnej śmierci papieża Ratzingera i piękny dar Franciszka dla Kościoła.
zanim to osądzisz poczekaj, kto będzie po Franciszku... bo ja nie jestem dobrej myśli jakoś.
OdpowiedzUsuńJedna osoba, o której myślę, z pewnością byłaby bardzo dobrym wyborem. A jeśli nie ona, to cóż, cała procedura zacznie się od nowa...
OdpowiedzUsuńjeśli mamy na myśli tego samego kardynała, to ja nie wierzę, że go wybiorą.
OdpowiedzUsuńNajlepiej skomentować to sparafrazowanymi słowami Abrahama Księgi Rodzaju: Bóg sam sobie upatrzył papieża.
UsuńNiestety ma Pan rację, obecny papież jest 1000 lat świetlnych za poprzednikiem...
OdpowiedzUsuńOglądam pogrzeb Ojca Świętego. Przykry widok. Papież nie wiadomo co robił, zaczął Mszę ale nie koncelebrował, w zasadzie prowadził tylko liturgię słowa i część po komunii. Nie wiem, czy tak wolno, nawet jemu. Prefacja czytana, kardynał jąkał się czasem w modlitwach, księża w czapkach konsekrowali, gong jak z jakiejś wsi, ludzi dość mało. Mam nadzieję, że papież nie siedział w czasie modlitwy eucharystycznej przed ołtarzem, mam nadzieję, że patrzył się wtedy na ołtarz. Obojętnie która Msza Benedykta XVI była na 100 razy wyższym poziomie. Przykro mi było, gdy to oglądałem, zamiast naprawdę godnej i pięknej liturgii wyszła franciszkowa wiocha
OdpowiedzUsuńprzepraszam, co ci się nie podoba w gongach wiejskich? :P tia wiem, stolyca albo jakaś inna metropolyja siem z drugiej strony odzywa zapewne? :PPP
UsuńTrochę szacunku dla wiejskich gongów poproszę. :P
A ludzi co, mieli zgonić?
Papież może tak celebrować - to tzw. missa coram episcopo, gdy nie pozwala mu zdrowie na pełną celebrację.Na liturgię eucharystyczną przesunięto go tak, aby patrzył na ołtarz. Mnie bardziej dziwi, że Franciszek przybył nie w szatach liturgicznych, i równie szybo je zdjął (komża zamiast alby), czyli nie udał się do grot watykańskich na zakończenie pogrzebu. Generalnie on zawsze traktuje szaty liturgiczne jak diabeł święconą wodę, vide chociażby Urbi et orbe.
OdpowiedzUsuńDzięki za wyjaśnienie odn. do missa coram episcopo. Mam nadzieję, że kiedyś znowu w Stolicy Apostolskiej liturgia będzie na takim poziomie jak za Benedykta XVI, a nie dzisiaj
Usuń