Piosenka z radia: A ja palę faję... palę faję za fają.
Nie wiem, jak się to ma do przepisów antynikotynowych, jeśli takowe istnieją (ale chyba tak, skoro na reklamach papierosów dodają, że palenie skraca życie), ale głębia i poziom artystyczny tekstu są porażające. Zwłaszcza że ten refren (?) powtarzał się w kółko. Nie wiem, czy jeszcze coś w tej piosence (?) było.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz