niedziela, 19 kwietnia 2015

Bóg naszych ojców

Wypełniło się wszystko, co zostało napisane o Jezusie Mesjaszu, napisane w Torze, czyli Prawie Mojżeszowym, w Psalmach i u Proroków, w całym Starym Testamencie: umarł w męce, ale powstał z martwych (cf. Łk 24:44). Niestety, zbyt rzadko szukamy tam, w Piśmie świętym, Jezusa... Jeśli jednak szukamy Go też i w Starym Testamencie, wtedy naprawdę Bóg, którego czcimy, jest Bogiem naszych ojców, Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba. Ich potomkami jesteśmy przez chrzest święty, jak o tym przypominał Kościół w modlitwach Wigilii wielkanocnej. Pius XII, jeśli dobrze pamiętam, powiedział, że duchowo my, chrześcijanie, modlący się codziennie psalmami, jesteśmy Semitami. To część naszego dziedzictwa.

Jezus jest naszym Rzecznikiem, czy może lepiej: Obrońcą, Adwokatem wobec Ojca (1 J 2:1). Tym samym słowem,
παράκλητος, jest też określany w Ewangelii św. Jana Duch Święty (cf. J 14:26). Dwaj posłani przez Ojca na świat, aby go zbawić i uzdrowić, i wyrwać z mocy Złego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz