W wigilię Zaśnięcia i Wzięcia do nieba świętej Dziewicy czytamy o wprowadzeniu Arki Bożej do Jerozolimy. W samą uroczystość liturgia stawia przed nami obraz Arki Bożego Przymierza w niebiańskiej świątyni. Porównanie wyraźne, jasne: Maryja Panna jest ową Arką, w której Obecność Boża zamieszkała na ziemi.
Zaśnięcie i Wzięcie do nieba – Pascha Maryi, Jej przejście z tego świata do Syna. Jej śmierć, zmartwychwstanie i wyniesienie do chwały, krok w krok tą samą drogą, którą poszedł wcześniej Chrystus, poszedł, aby przygotować miejsce także dla swej czcigodnej Matki. Pascha wiąże się w pewien sposób, niezauważalny wręcz, z Arką Przymierza. Apostoł, który w swej wizji ujrzał Arkę Bożą w niebiańskiej świątyni, napisał też, że Maria Magdalena, gdy zajrzała do grobu Pańskiego, zobaczyła dwóch aniołów: jeden z nich siedział w miejscu, gdzie spoczywała była głowa Jezusa, drugi tam, gdzie były Jego nogi. Pomiędzy aniołami – pusta przestrzeń, bo Pana już tam nie ma, zmartwychwstał, jest obecny w Inny sposób. Na Arce Przymierza także byli dwaj aniołowie, dwa cheruby, a między nimi pusta przestrzeń, w której objawiała się niewidzialna chwała Pańska. To, co Arka zapowiadała, wypełniło się w Zmartwychwstaniu. Odtąd Arka Boża przypomina o powstaniu z martwych: święta Maryja jako pierwsza z odkupionych zmartwychwstała i weszła do nieba.
Arka Boża jest już w świątyni niebiańskiej, w chwale samego Boga, ponad aniołami. Zmartwychwstała, i z duszą i ciałem została wzięta do nieba, gdzie Jej Syn, Król nieśmiertelny, zasiada po prawicy Ojca.
Zawsze będę przy Tobie, Tyś ujął moją prawicę, prowadzisz mnie według swej rady, i do swej chwały mnie przyjmiesz (Ps 73:23-24).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz