niedziela, 25 lipca 2021

Opowieść o dzieciach Húrina

Najmniej udana i najnudniejsza ze wszystkich opowieści Tolkiena. A ludzie tak się nad nią rozwodzą i podniecają. Nigdy jej nie lubiłem.

1 komentarz:

  1. Nie wiem czy można powiedzieć że jest nie udana, nie jest też nudna, trochę życia w niej jest. Nie lubię do niej wracać jak niechętnie wraca się do trudnych wspomnień. Tyle w niej życiowych pomyłek i rozpaczliwego realizmu że w końcu budzi nadzieję. Czytałam Winnetou i przestałam lubić Old Shatterhand'a może poczytam o Dzieciach Hurina i polubię samego Turina? W dobie obecnej ludziom, zdarza się, iż ścieżki się gmatwają jak w Starym Lesie. Tak może przeczytam i odwróci to moją strapioną uwagę od bliskich stworzeń.

    OdpowiedzUsuń