Odżywianie się latem jest nieco monotonne: chłodnik z pomidorami i ogórkiem, chłodnik z ogórkiem, chłodnik z botwinką, chłodnik z małosolnym ogórkiem, chłodnik z cukinią... Ale jest to miła monotonia, no i zdrowa. Bardzo smaczna na dodatek. Mógłbym tak przez cały rok.
A dziś na drugie danie kotlety ruskie.
Prawie jak u mnie z wyjątkiem tych małosolnych, których nie lubię. Rzeczywiście zdrowe dania, tylko że gdy zimno mój żołądeczek lubi grzany chłodnik. A te ruskie kotlety to takie jak ruskie pierogi? Czyli serowoziemniaczane?
OdpowiedzUsuńTak, robi się ciasto takie jak farsz do ruskich pierogów, tylko dodaje się do niego jajko i trochę bułki tartej. No i potem formuje kotlety, panieruje i smaży.
OdpowiedzUsuńO, dziękuję.
OdpowiedzUsuń