Nie umiem gwizdać.
Nie umiem pstrykać palcami.
Nie umiem jeść pałeczkami.
Sznurowadła wiążę inaczej niż większość ludzi.
Długopis trzymam jak mnich pióro w średniowiecznym skryptorium.
Nie czytałem trylogii Sienkiewicza (i nie mam z tego powodu ani kompleksów, ani wyrzutów sumienia).
poniedziałek, 5 lipca 2021
Osobliwości Lómendila
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I teraz zastanawiam się jak ten mnich trzyma to pióro :D.
OdpowiedzUsuńTrudno wytłumaczyć.
Usuńzrób zdjęcie :)
Usuńpstrykać nie umiem, jeść paleczkami tez nie, nie mam pojęcia, jak większośc ludzi wiąże sznurowadła. A ni jak w średniowieczu trzymali pióra.
OdpowiedzUsuńPonadto nie umiem jeździć na rowerze, pływać, mówić po gocku i miliona innych rzeczy. Czy to takie niezwykle? :)
Dla niektórych niezwykłe 😉
UsuńChociaż wszystko zależy od tego, w jakich kręgach się obracamy...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to co napisałeś. Wprawiło mnie w dobry humor. Ja gwizdać nie umiem chociaż usiłowałam. Jakby tak ćwiczyć wytrwale może nauczyłabym się jeść pałeczkami? Ale ostatnio tylko zupę sobie gotuję, odpada. Pstrykanie to trudna sprawa, chyba mam za krótkie palce, nie nadaję się na wiedźmę co magicznie pstryka. Sznurowadła są złośliwe z natury więc wolę buty bez, ale widziałam filmik gdzie pokazano chyba z 10 sposobów wiązania sznurowadeł, ale zapomniałam. To pióro też mnie intryguje, może poszukam jakiejś ryciny.
OdpowiedzUsuńGwizdania też próbowałem, ale mi zupełnie nie wychodzi.
OdpowiedzUsuń