piątek, 27 czerwca 2014

Serce Jezusa, źródło Kościoła, zmiłuj się nad nami

Ze swego boku Chrystus stworzył Kościół. Z boku swego dał nam Chrystus wodę i krew, aby z nich odradzał się Kościół. (św. Jan Chryzostom)

Prefacja o Najświętszym Sercu Jezusowym mówi, że z przebitego boku wylał Pan krew i wodę, i stąd wysączyły się, wypłynęły (manarent; cf. manavit unda et sanguine w hymnie Vexilla Regis) sakramenty Kościoła. Dzięki pouczeniom św. Jana Chryzostoma wiemy, że chodzi o chrzest i Eucharystię, sakramenty, przez które Kościół rodzi i odradza się, otrzymuje od Pana życie i karmi się Jego świętą Krwią. Kościół jest wyrazem miłości Pana do ludzi, a jednocześnie wielkim darem, bo daje nam udział w oblubieńczej miłości, najgłębszej możliwej miłości wobec Pana, który jest jedynym i prawdziwym Oblubieńcem każdego człowieka.

Współgra z prefacją antyfona na wejście (Ps 33 [32]:11.19), o zamysłach Serca Pańskiego, które chce wybawić dusze ludzkie od śmierci – i to jest chrzest, który wybawia nas ze śmierci grzechu, daje nowe, Boże życie – i żywić je w czasie głodu – i to jest Eucharystia, pokarm na życie wieczne. Myśl o sakramentach, które mają swe źródło w przebitym Sercu Jezusa, pozwala nam patrzeć na uroczystość tegoż Serca w blasku paschalnym.


Serce to nam otworzone, o Jezu nasz, o Jezu, 
włócznią na krzyżu zranione, o Zbawicielu drogi. 
Chwała niech będzie, zawsze i wszędzie, Twemu Sercu, o mój Jezu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz