wtorek, 9 czerwca 2015

Piramida kół

Być może rowerzyści, prześladowani – podobno – przez kierowców, prześladują z tego powodu pieszych? Z moich rozmów ze znajomymi i sąsiadami wynika, że rowerzyści są prawdziwym utrapieniem dla pieszych. Chamscy, bezwzględni, nie zważają zupełnie na tych, którzy idą, a nie jadą. Nie zsiadają z roweru na przejściu dla pieszych, tylko brutalnie wjeżdżają pomiędzy stłoczonych ludzi. Wyjeżdżają nagle z tyłu, na chodniku (czy nie mogą jeździć po jezdni?), bez dzwonka, bez ostrzeżenia, nie przejmując się, że kogoś przy okazji trącają albo przerażają. Jeżdżą po chodnikach z taką prędkością, jakby to był wyścig. Etc., etc.

Kiedy więc prawie wszyscy popierają rowerzystów i chwalą poruszanie się na rowerze, ja zdecydowanie mówię NIE! Niech rowerzyści nauczą się najpierw szacunku wobec pieszych, niech przestaną ich terroryzować i zrozumieją, że wokół nich i ich dwóch kółek świat się nie kręci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz