Starałem się tę oktawę Bożego Narodzenia przeżyć w duchu wdzięczności i uwielbienia Boga za dar Wcielenia Bożego Słowa. Ograniczyć prośby do minimum, skupić się na uwielbieniu. Na ile mi się to udało, Bóg oceni.
Trynitarny tekst drugiego czytania mszalnego, dzisiaj szczególnie na to zwróciłem uwagę: Ojciec posyła Syna i Ducha, abyśmy mogli stać się przybranymi dziećmi Bożymi. To nasze powołanie i wejście w życie Trójcy Świętej.
Pamiętam czasy, kiedy w telewizji publicznej (wtedy jedynej telewizji) były sztuki Shakespeare'a z BBC. A teraz co mamy? Prymityw to łagodnie powiedziane. I na to idą grube pieniądze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz