wtorek, 4 sierpnia 2020

Św. Jan Maria Vianney

Obecna modlitwa na dzień św. Jana Marii Vianneya mówi o jego apostolskiej gorliwości. Dawna modlitwa dodawała do tego jeszcze jego oddanie się nieustannej modlitwie i pokucie. Szkoda, że z tego zrezygnowano, bo to powinny być dwie cechy każdego kapłana.

1 komentarz:

  1. Przeczytałam dzisiaj kilka zdań na temat dzisiejszego patrona i z nich wynikało, że to modlitwa i pokuta, raczej chyba post, oraz niezmierna dobroć to była cała jego apostolska gorliwość. Ona była niejako owocem owej modlitwy i dobroci. Może współczesny język nie lubi pokuty? Pomyślałam sobie: nie modlę się...zaraz dodałam ależ modlę się tylko... To mi przypomniało zdarzenie opisane gdzieś na fejsbuku. Pewien ksiądz, może tamten dzień był jak wczorajszy poniedziałek: mglisty, pochmurny i deszczowy? Odprawiając mszę św dotarł do momentu gdzie bywa Credo ale to był dzień powszedni... Mówi - Wierzę _ nie nie Wierzę- chwila refleksji - to znaczy wierzę ale nie dziś..chwila refleksji - zawsze wierzę ale - w końcu machnął ręką i odprawiał mszę św dalej. Możliwe że Lud Boży był w takim samym stanie uśpienia lub podniosłości ducha bo nie ma wzmianki o reakcji. Dzisiaj uświadomiłam sobie że dawno nie modliłam się w intencji spowiedników...

    OdpowiedzUsuń