Z różnych względów myślę dziś o zwierzętach.
Jan Chrzciciel żywił się szarańczą. Beda, w swoim dziełku „O miejscach świętych”, podaje przepis na taką szarańczę, „podawaną” na liściach z miodem.
Mój pies prawdopodobnie umiera. A jest napisane: wszelkie ciało ujrzy Boże zbawienie; ocalasz, Panie, ludzi i zwierzęta; całe stworzenie oczekuje wyzwolenia, by uczestniczyć w chwale i wolności dzieci Bożych; do Mnie należy cała zwierzyna, znam wszystkie ptaki na niebie, moim jest wszystko, co porusza się na polach.
Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia.
Jan Chrzciciel żywił się szarańczą. Beda, w swoim dziełku „O miejscach świętych”, podaje przepis na taką szarańczę, „podawaną” na liściach z miodem.
Mój pies prawdopodobnie umiera. A jest napisane: wszelkie ciało ujrzy Boże zbawienie; ocalasz, Panie, ludzi i zwierzęta; całe stworzenie oczekuje wyzwolenia, by uczestniczyć w chwale i wolności dzieci Bożych; do Mnie należy cała zwierzyna, znam wszystkie ptaki na niebie, moim jest wszystko, co porusza się na polach.
Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz