Zupełnie przypadkiem się dowiedziałem, że Terry Pratchett ma tytuł szlachecki, za zasługi dla literatury: Pratchett (...) was knighted for services to literature, można przeczytać na stronach anglojęzycznej Wikipedii. Innymi słowy, od kilku lat jest sir Terry Pratchett.
Dziwne. Dziwne, że Tolkien takiego tytułu nie otrzymał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz