sobota, 2 stycznia 2016

Jeszcze ze spaceru

Dziś pierwsza sobota miesiąca. Cor Mariae immaculatum, ora pro nobis. 

Marja*) zaś strzegła wszystkich tych słów-wydarzeń, składając je w swoim sercu (Łk 2:19). συμβάλλουσα, etymologicznie: składając, jak składa się coś z różnych części, zbiera czy gromadzi. Także: zestawiać, porównywać, wnioskować, stąd dalsze znaczenia: rozmyślać, rozważać. Wszystkie te słowa-wydarzenia (ῥήματα, czyli to, co pasterze idą zobaczyć w Łk 2:15) składała w swoim Niepokalanym Sercu, dopasowując je do siebie, jak kawałki układanki, starając się dostrzec ich znaczenie, ich sens, wolę Boga w nich zawartą. Nie miała łatwo, jak to pokazują dalsze rozdziały Ewangelii. Będąc Matką Jezusa, musiała jeszcze stać się Jego uczennicą, słuchającą Jego słowa. Czym się od nas różniła? Tym, że zawsze była temu słowu posłuszna, spełniała je całą sobą, swoją duszą i ciałem, doskonale.
_____________________________
*) Tak, wiem, że teraz takiej ortografii się nie używa, mam jednak sentyment do tej formy: znam ją z mszalika z lat trzydziestych minionego wieku. Czasami dobrze jest użyć takiej niecodziennej formy, aby odświeżyć słowa Biblii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz