Dobrze jest patrzeć na liturgię jak
na kobierzec, na którego osnowie splatają się różne wątki,
śledzić nici, patrzeć, jak pojawiają się w różnych wzorach.
Weźmy np. czytanie z jutrzni 6.
stycznia, z proroka Izajasza (Iz 52:7-10). Ten sam fragment czyta się
we mszy 25. grudnia. To czytanie pokazuje, jak powiązane ze sobą są
Narodzenie i Objawienie Pańskie. Więcej jeszcze, w responsorium 6.
stycznia śpiewamy słowa, które w liturgii 25. grudnia były
kiedyś śpiewane po grecku i po łacinie, do dziś śpiewane są
przed Ewangelią: Zajaśniał nam dzień święty, przyjdźcie
narody, i oddajcie pokłon Panu. Blask Narodzenia Pana przechodzi
płynnie w blask Jego Objawienia.
W bożonarodzeniowym hymnie nieszpornym
śpiewamy, że całe stworzenie wysławia z radością Ojca, który
Chrystusa posłał na świat. Dzieje się to przez nasze usta, kiedy
we mszy śpiewamy Bogu Ojcu: Chwalimy Cię, błogosławimy Cię,
wielbimy Cię, wysławiamy Cię, dzięki Ci składamy, bo wielka jest
chwała Twoja.
W noc Narodzenia Pańskiego czytamy homilię św. Leona Wielkiego. Chrystus przyjął naturę ludzką, mówi święty papież, aby pokonać diabła, sprawcę śmierci. W oktawę Bożego Narodzenia czytamy fragment z Listu do Hebrajczyków, z podobnymi słowami: przez śmierć, możliwą dzięki przyjęciu ludzkiej natury, Chrystus pokonał diabła, który miał władzę nad śmiercią (Hbr 2:14).
Boska Mądrość, Chrystus, w Księdze Syracydesa, czytanej w 2. niedzielę po Narodzeniu Pańskim, mówi o sobie: W świętym przybytku pełniłem przed Nim (tzn. Bogiem) świętą służbę, dosł. liturgię (Syr 24:10)). List do Hebrajczyków, który czytamy, m. in., w czasie wielkanocnym, przedstawia Chrystusa jako Arcykapłana, pełniącego świętą służbę, liturgię, w przybytku Pana w niebiosach (Hbr 8:1-2).
W noc Narodzenia Pańskiego czytamy homilię św. Leona Wielkiego. Chrystus przyjął naturę ludzką, mówi święty papież, aby pokonać diabła, sprawcę śmierci. W oktawę Bożego Narodzenia czytamy fragment z Listu do Hebrajczyków, z podobnymi słowami: przez śmierć, możliwą dzięki przyjęciu ludzkiej natury, Chrystus pokonał diabła, który miał władzę nad śmiercią (Hbr 2:14).
Boska Mądrość, Chrystus, w Księdze Syracydesa, czytanej w 2. niedzielę po Narodzeniu Pańskim, mówi o sobie: W świętym przybytku pełniłem przed Nim (tzn. Bogiem) świętą służbę, dosł. liturgię (Syr 24:10)). List do Hebrajczyków, który czytamy, m. in., w czasie wielkanocnym, przedstawia Chrystusa jako Arcykapłana, pełniącego świętą służbę, liturgię, w przybytku Pana w niebiosach (Hbr 8:1-2).
Wiele jeszcze takich powiązań możemy
odkryć w liturgii. Mesjański psalm drugi śpiewa się w noc
Narodzenia Chrystusa i w Wielki Piątek: w pierwszy i ostatni dzień
Jego życia ziemskiego. Psalm mówi o Jego zrodzeniu przed wiekami, z
Ojca, i o Jego Męce i Zmartwychwstaniu.
Z Listu do Hebrajczyków jest czytanie
w nieszporach wielkanocnych (Hbr 10:12-14). W dzień Wniebowstąpienia
czytamy je w jutrzni. Czytamy, że Chrystus złożył jedną ofiarę
za grzechy i zasiadł po prawicy Boga. Zmartwychwstanie i
Wniebowstąpienie, w ludzkim czasie rozdzielone od siebie
czterdziestoma dniami, są powiązane, połączone w Boskiej
perspektywie: po Męce na krzyżu, czyli złożeniu ofiary,
Zmartwychwstanie Jezusa jest Jego wyniesieniem, wejściem do chwały
Ojca, do niebiańskiego przybytku.
W Niepokalane Poczęcie Najświętszej
Maryi czytamy w nieszporach fragment z Listu do Rzymian (Rz 8:29a.
30a): Bóg Ją przeznaczył na Matkę swego Syna, powołał Ją i
usprawiedliwił, zachował od grzechu. Ten sam fragment czytamy w
nieszporach Wniebowzięcia Matki Bożej, ale wers 30. jest już cały:
Bóg Ją usprawiedliwił i obdarzył chwałą. Wniebowzięcie
dopełnia Niepokalane Poczęcie.
To tylko kilka przykładów, najprostszych. Szukajmy, a znajdziemy ich więcej, i ujrzymy niesamowite piękno liturgicznego kobierca. Jak Pismo jest samo dla siebie najlepszym objaśnieniem, tak też jest i z liturgią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz