czwartek, 21 lipca 2016

Zacofanie

Nie umiem obsłużyć smartfonu, mam za nieczułe palce. Nie umiem obsłużyć kuchenki mikrofalowej. Nauczyłem się niedawno, że zdjęcia z aparatu cyfrowego można przenieść do komputera bez kabelka. Jako osoba zacofana, mam dwa, ogólnie, pytania, może ktoś umie prosto odpowiedzieć.

Pytanie 1. Co to jest Windows10 i dlaczego komputer ciągle mnie zachęca do instalacji? A jeśli nie zainstaluję, to co? Komputer przestanie działać? Przestanie się aktualizować? Czy jeszcze co innego się stanie?

Pytanie 2. Czy tablet jest dobry do przechowywania i oglądania zdjęć? Majątek wydaję na drukowanie zdjęć, na komputerze niewygodnie się ogląda. I jak z komputera zdjęcia trafiają na tablet: przez kabelek? Podobno przez internet, ale czy to znaczy, że w tablecie trzeba mieć pocztę elektroniczną? Na stronach sklepu z tabletami są opinie użytkowników, i dosyć często ludzie się skarżą, że się zawiesił na amen albo jakieś paski się pojawiają: czy to tabletowa norma? Aaa, i jeszcze najważniejsze: czy do zdjęć lepszy tablet z Windows czy z Androidem, cokolwiek to jest (i jak się to obsługuje?)?

Dziękuję za przeczytanie. Laik.

4 komentarze:

  1. Ad 1. Windows10 to jest taka trochę nowsza łindołs siódemka, do której już zdążyłam się przyzwyczaić. Już nie narzekam. :)
    Prawdopodobnie jeśli go nie zainstalujesz, będzie go trzeba kiedyś kupić - albo coś nowszego. Siódemka pewnego dnia się przeterminuje. Prawdopodobnie ten dzień jest jeszcze dość odległy. (W zeszłym roku przeterminował mi się ostatecznie XP, taka bardzo stara dobra wersja windowsa, żałuję).
    Jeśli masz starą drukarkę/skaner/jakieś inne urządzenie przypięte do komputera, możliwe, że po zainstalowaniu dziesiątki przestanie współpracować.

    Co do pozostałych pytań: nie mam pojęcia. Nie mam też tableta. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ad 1: Microsoft dąży do tego, żeby możliwie wszyscy użytkownicy Windowsa korzystali z jednej wersji. Wiele wskazuje, że Windows 10 ma być ostateczną wersją, która będzie już tylko aktualizowana i unowocześniania. Ponieważ nowy sprzęt będzie wchodził już z tą wersją, to ostatecznie w ciągu paru lat i tak będziemy na niego skazani. Ostatecznie Microsoft na pewno zaprzestanie wsparcia technicznego i aktualizacji dla starszych wersji, ale to raczej perspektywa przynajmniej kilku lat. Zatem tak najprościej - nie ma powodu, żebyś musiał z tej aktualizacji korzystać - Windows 7 i Windows 8 (zakładam, że korzystasz z któregoś z tych) jeszcze przynajmniej przez parę lat nie powinny zostać przez twórców porzucone.

    Ad 2: Tablety mają mocno ograniczoną pojemność, więc musisz sobie odpowiedzieć na pytanie jaką ilość zdjęć chcesz tam trzymać. Ponieważ obecnie aparaty cyfrowe pozwalają na robienie zdjęć w nieograniczonych ilościach, to ciężko trzymać je wszystkie na tablecie. Natomiast jeśli chodziłoby o trzymanie tam jakiejś wyselekcjonowanej kolekcji (właśnie jako alternatywa do drukowania) to spokojnie powinien się nadać.

    Jeśli chodzi o drogi służące do przeniesienia zdjęć z komputera na tablet to jest ich co najmniej kilka. Poczta elektroniczna kompletnie się tu nie sprawdza, więc jako taka nie jest też do tego potrzebna. Można jak najbardziej użyć kabelka i dla laika może być to najprostsze rozwiązanie. Ja polecałbym skorzystanie z którejś z usług chmury danych - działa to w taki sposób, że zdjęcia (czy inne pliki) "wiszą" sobie w sieci i są automatycznie zgrywane na wszystkie urządzenia podpięte pod daną chmurę. Wtedy po wrzuceniu zdjęć do chmury na komputerze tablet sam sobie je pobierze stamtąd. Szczególną zaletą tego rozwiązania jest zabezpieczenie przed utratą tych danych - niezależnie od awarii tabletu czy komputera zdjęcia w chmurze nadal zostaną i będzie można je łatwo odzyskać.

    Jeśli chodzi o awaryjność, to sądzę że nie jest tak źle - ja mam tablet od 4 lat i przez ten czas jedynie parę razy mi się zawiesił i byłem w stanie sam go zrestartować po czym działał normalnie. Obecnie korzystam z niego rzadko, bo już technologicznie jest mocno zacofany a od pewnego gwałtownego spotkania z chodnikiem jego ekran wyposażony jest w bardzo nieestetyczną pajęczynę z pękniętego szkła. Należy jednak zauważyć, że mimo tej przygody nadal jest w pełni sprawny. Wiele pewnie zależy od marki i poszczególnych modeli.

    Jeśli tablet miałby służyć przede wszystkim do zdjęć, to nie ma znaczenia na jakim systemie działa. Jedynie co mogę powiedzieć w tym kontekście, to że jeśli nie odnajdujesz się w smartfonach, to Android jest dokładnie tym systemem na którym działa większość z nich - możesz mieć początkowo trudności z przestawieniem się. Windows może być dla Ciebie bardziej intuicyjny, bo do wielu rozwiązań tam stosowanych będziesz już przyzwyczajony. Wszystko to jest jednak tylko kwestią wprawy.

    Jakbyś potrzebował jeszcze jakichś informacji, albo wsparcia technicznego, to chętnie pomogę.

    Pozdrawiam -
    Mateusz Dziadowicz

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo, bardzo dziękuję za odpowiedzi. Co do zdjęć, to chodzi mi o kilka folderów, głównie ikony i ilustracje książkowe. Może jeszcze jakieś zdjęcia rodzinne, dużo tego nie ma.

    An-DROID brzmi pięknie, byle nie okazał się droidekiem. A kabelek przy tablecie jest, czy trzeba kupić osobno?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kabel powinien być dołączony, a gdyby okazało się że nie ma, to jego dokupienie nie powinno stanowić problemu, bo to będzie micro-USB, więc najbardziej standardowy ze standardów stosowany obecnie niemal do wszystkiego, więc zarazem tani i łatwo dostępny.

      Usuń