Każdy Tłusty Czwartek przypomina mi historię sprzed wielu lat: Oto z kościoła, po wieczornej mszy 2 lutego, wychodzą trzy starsze kobitki, i po drodze rozmawiają. Szedłem tuż za nimi, i słyszałem, jak jedna mówi do pozostałych: No tak, w tym roku Popielec przypada w środę.
Co byłoby z Tłustym Czwartkiem, gdyby Popielec nie był w środę?
(Five doughnuts, can you imagine? Getting fat... I wonder how many pancakes you’ll have on Tuesday!)
Co byłoby z Tłustym Czwartkiem, gdyby Popielec nie był w środę?
(Five doughnuts, can you imagine? Getting fat... I wonder how many pancakes you’ll have on Tuesday!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz